Strona 1 z 8

Jak przekonać do ogara?

: poniedziałek 19 paź 2009, 10:40
autor: nulka
Mam codziennie kontakt z różnymi ludźmi ,z racji pracy ;) ,jest parę osób ,które zastanawiają się jakiego wziąć pieska ? Ostatnio rozmawiałam z ludźmi ,którzy myślą konkretnie o ogarze (więc byłam zaskoczona , bo faktycznie pytają się inni co to za pies , "ee duży to trzeba ostrożnie ")albo o labku ,no i oczywiście wyciągnęłam argumenty ,że ogar to bardzo towarzyski pies ,spokojny ,rodzinny,po lesie pobiega ( ;) ,przychodzi na zawołanie :fiufiu: itp.a o labku też można to samo,więc jak przekonać właśnie do ogara,mówiłam im o forum ,sporo moich znajomych tu zagląda,
Acha oczywiście jest własny dom ,działka ogrodzona

Re: Jak przekonać do ogara?

: poniedziałek 19 paź 2009, 10:41
autor: hania
Najlepiej pokazać ogara :).
To najbardziej przekonuje.

Re: Jak przekonać do ogara?

: poniedziałek 19 paź 2009, 10:51
autor: Ania W
Ja tam na siłę nie przekonuję ;) Po co?
Mówię jaki jest bez robienia z niego psa o nadprzyrodzonych umiejętnościach i wybitnym charakterze oraz inteligencji wykraczającej poza ramy badań współczesnej nauki ;)- jak komuś taki pies odpowiada to ok. Ja woli labka, niech bierze labka. Niby podobne a jednak różne...
Nie naciągam rzeczywistości (np. odnośnie przychodzenia w lesie),bo z tego tylko potem problemy mogą być, pretensje albo psie nieszczęście.
Z chętnymi , którzy do mnie trafiali i się zastanawiali umawiałam się np. na spacer. Była okazja do swobodnej rozmowy, obejrzenia sobie psa na żywo...a ostateczne decyzje bywały różne.;)

Ogar nie jest nadpsem, nie jest psem idealnym...jest po prostu psem i dobrze wiemy że ma zarówno "plusy dodatnie" jak i "plusy ujemne".

Re: Jak przekonać do ogara?

: poniedziałek 19 paź 2009, 11:02
autor: nulka
Ja też nie mam zamiaru nikogo przekonywać na siłę :) ,tylko jak to powiedzieć ,że np. dla mnie ogary mają to coś ,czego nie mają labki :D

Re: Jak przekonać do ogara?

: poniedziałek 19 paź 2009, 11:04
autor: Aszemi
Labki też są miłe i takie miłe ale Ogar jest Polski :!: i nie jest modny chociaż dla kogoś może być to wadą jednak takiemu bym Ogara nie sprzedała ;)
jednak dokładnie jak Ania prawi nic na siłę :nunu:

Re: Jak przekonać do ogara?

: poniedziałek 19 paź 2009, 11:16
autor: Ania W
nulka pisze:Ja też nie mam zamiaru nikogo przekonywać na siłę :) ,tylko jak to powiedzieć ,że np. dla mnie ogary mają to coś ,czego nie mają labki :D
No właśnie tak :) Albo ktoś to dostrzeże albo nie.
Ja tam nie jestem zwolennikiem powiedzenia " W polskim domu - polska rasa ". Jak ktoś wybierze świadomie rasę to niech w polskim domu mieszkają rasy z Tybetu, Afryki, Japonii czy Australii. Ważne żeby wszyscy byli szczęśliwi :)
Ja zawsze powtarzam, że ogar polski nie jest super rasą ale jest "moją" rasą.
Mogę mieć kundelki, inne rasy...ale ogara chciałabym mieć zawsze w moim stadku. ;)

Re: Jak przekonać do ogara?

: poniedziałek 19 paź 2009, 11:17
autor: hania
Dokładnie :)
Ale jeśli się zdecydują na laba to przekonaj ich, żeby koniecznie kupili z rodowodem po rodzicach bez dysplazji. To dużo większy problem niż entropia u ogarów, bo z dysplazją i pies i właściciele męczą się całe życie psa. Ale nie powinien to byc argument przeciwko labom.

Re: Jak przekonać do ogara?

: poniedziałek 19 paź 2009, 11:33
autor: nulka
Dzięki :)
Mogę mieć kundelki, inne rasy...ale ogara chciałabym mieć zawsze w moim stadku
Dlaczego? :)

Re: Jak przekonać do ogara?

: poniedziałek 19 paź 2009, 11:41
autor: Paula
Ania W pisze:Z chętnymi , którzy do mnie trafiali i się zastanawiali umawiałam się np. na spacer. Była okazja do swobodnej rozmowy, obejrzenia sobie psa na żywo...a ostateczne decyzje bywały różne.;)
Potwierdzam, Ania robi świetną spacerową reklamę ogarom od wielu lat. Dowodem jest Świtek :)
Aszemi pisze:nie jest modny chociaż dla kogoś może być to wadą jednak takiemu bym Ogara nie sprzedała ;)
Kupowanie psa, dlatego, że rasa jest modna to jakieś nieporozumienie. :evil:
hania pisze:Ale jeśli się zdecydują na laba to przekonaj ich, żeby koniecznie kupili z rodowodem po rodzicach bez dysplazji. To dużo większy problem niż entropia u ogarów, bo z dysplazją i pies i właściciele męczą się całe życie psa.
Przepraszam za małego offa... :wstydek: Czy hodowca jest zobligowany do pokazania przyszłym nabywcom wyników badań na dysplazję rodziców szczeniąt? Bo ostatnio słyszałam, że nie ma obowiązku i to zależy od jego dobrej woli. Trochę mi się to w głowie nie mieści...

Re: Jak przekonać do ogara?

: poniedziałek 19 paź 2009, 12:13
autor: kasiawro
Paula pisze: Przepraszam za małego offa... :wstydek: Czy hodowca jest zobligowany do pokazania przyszłym nabywcom wyników badań na dysplazję rodziców szczeniąt? Bo ostatnio słyszałam, że nie ma obowiązku i to zależy od jego dobrej woli. Trochę mi się to w głowie nie mieści...
Być może obowiązku nie ma (nie wiem jak to jest) ale jeśli ja byłabym kupującym i na moja prośbę hodowca nie pokazałby mi ich to nie kupiłabym od takiego człowieka w życiu szczeniaka. To świadczy o nim i robi sobie tylko nie fajna reklamę