Strona 1 z 2

Tarchalice 2016 Konkurs Pracy Tropowców

: czwartek 14 lip 2016, 20:58
autor: Monika M-S
27.08.2016 będzie konkurs tropowców w Tarchalicach
Ja z Hańczą będę.
Czy ktoś z Ogarowców też się wybiera?
Monika z Hańczą z Sarmackiej Tradycji

Re: Tarchalice 2016 Konkurs Pracy Tropowców

: czwartek 14 lip 2016, 21:15
autor: kasiawro
W Tarchalicach ja na pewno będę, raczej do pomocy niż z psem :).
Nie wiem czy nie 28 konkurs jest?

Re: Tarchalice 2016 Konkurs Pracy Tropowców

: czwartek 14 lip 2016, 23:26
autor: 1e2w3a
kasiawro pisze:Nie wiem czy nie 28 konkurs jest?
W informacji jest 28.08. Ja się wybieram, w Jarach też zamierzam być.

Re: Tarchalice 2016 Konkurs Pracy Tropowców

: czwartek 14 lip 2016, 23:45
autor: Poniatowski Dwór
my wtedy albo na Huculszczyźnie (ja i mąż) a jeżeli to nie wyjdzie (z przyczyn technicznych) to... mam nadzieję być w tym czasie na konkursie w Leśnictwie Zabiał (Przemyśl) a tydzień później w Zamostkach z Asani i jednym z chłopaków... (a że własnie jej sie zaczęła cieczka, to te konkursy moge sobie planować :silacz: ) Tarchalice to zdecydowanie za daleko dla nas.... :placzek:

Re: Tarchalice 2016 Konkurs Pracy Tropowców

: wtorek 26 lip 2016, 15:10
autor: hania
Ale to właśnie już będzie po cieczce :)

Re: Tarchalice 2016 Konkurs Pracy Tropowców

: czwartek 01 wrz 2016, 10:54
autor: kasiawro
Kolejny ogar z dyplomem - Brawo Hańcza, Brawo Monika!!!!
Pierwszy konkurs i od razu dyplom :fiufiu:
Ich wspólna wytrwałość jest niesamowita :silacz: :silacz: .
Mam nadzieję, że dziewczyny opiszą jak było.

Re: Tarchalice 2016 Konkurs Pracy Tropowców

: niedziela 04 wrz 2016, 20:18
autor: 1e2w3a
A u nas wtopa. Bonie konkurs nie wyszedł a ja też nie spisałam się jako przewodnik. :niewka:
Oczywiście mogę sypnąć obiektywnymi trudnościami takimi jak trzydziestostopniowy upał, wylosowanie ostatniego numeru startowego i konieczność dodatkowego oczekiwania na wejście na ścieżkę, bo nie dowieźli dzika na jej koniec. No ale numerowi trzynastemu też nie było łatwo a jednak przeszedł ścieżkę. :silacz:
Bona szła dobrze do drugiego łoża a nawet bardzo dobrze bo nie miała żadnego zejścia. Wiem to z uwag wymienianych pomiędzy sędziami z których jeden szedł za nami a drugi jakieś 10, 15 metrów z boku nas. Jak się nie widzi tych znaków na drzewach i idzie jak we mgle to słuch ma się wyostrzony.
Bona była zgłoszona jako oznajmiacz i od drugiego łoża musiała tropić samodzielnie. I tu zaczęły się schody. Słyszymy za nami głos sędziego, że przeszłyśmy drugie łoże i musimy się cofnąć. Musiałam Bonę zatrzymać i wrócić do miejsca gdzie oznaczono to łoże. Bona dotychczas miała niezłe tempo, nawet byłam trochę tym zaskoczona po tym jak olewała ścieżki na warsztatach w Białej. :wow_3: Ale to cofnięcie się wybiło ją z tropienia. Nie chciała podjąć tropu a jak już go znalazła i przeszła kawałek dalej to nagle się zatrzymała i zawróciła. Nie wiem co nią kierowało, ale podeszła do siedzących sędziów i próbowała się z nimi zaprzyjaźnić. Oczywiście wywołało to natychmiastową reakcję i usłyszałam : niech pani coś zrobi i jakoś zachęci psa żeby zaczął tropić.
Zrezygnowałam z oznajmiania , zaczepiłam Bonie linkę i miałam już przejść do końca na otoku ale nic nie było już w stanie zmusić Bonę do tropienia. Zeszła gdzieś w bok na leśną drogę i w końcu się położyła na trawie obok grodzenia. Jak się później okazało niedaleko od tej drogi leżał dzik ale Bona go nie znalazła. Była jedynym tropowcem który nie zaliczył ścieżki.
No ale był jeszcze drugi ogar, który wszystko zaliczył i zdobył dyplom. Gratulujemy Monice i Hańczy. :silacz:

Re: Tarchalice 2016 Konkurs Pracy Tropowców

: niedziela 04 wrz 2016, 20:32
autor: ania N
Brawo Hańcza. :silacz: :piwko:

I brawo Ewa mimo że tym razem nie wyszło. :piwko:

Re: Tarchalice 2016 Konkurs Pracy Tropowców

: poniedziałek 05 wrz 2016, 10:14
autor: kasiawro
Ewa co nas nie zabije to nas wzmocni :silacz:. Dzięki za opisanie jak Wam poszło i co było przyczyną nie ukończenia ścieżki.
Celowo nic o Was nie pisałam, bo wiedziałam że Ty jak będziesz miała możliwość odezwiesz się.
Wiem, że się nie poddacie znając Was na tyle ;).
Ewa, Ty po Białej robiłaś z nią jeszcze ścieżki przed konkursem?
Tak myślę, może ona "przetrenowana" znudziła się...?
Fotki jakieś macie?

Re: Tarchalice 2016 Konkurs Pracy Tropowców

: poniedziałek 05 wrz 2016, 10:52
autor: 1e2w3a
kasiawro pisze:Tak myślę, może ona "przetrenowana" znudziła się...?
Przetrenowana może nie, bo tak często jej nie zakładam ścieżek, ale bardziej prawdopodobne, że znudzona. Po warsztatach zrobiłam jej jedną ścieżkę i o dziwo poszła po niej bardzo dobrze i chętnie, nawet oznajmianie zrobiła.
No ale tak wracając do tego konkursu - tak zaczęłam zachodzić w głowę co było tego przyczyną, że tak się wybiła z tropienia. Chyba do niczego sensownego nie dojdę. Ona w pewnym momencie , już po tym drugim łożu, złapała trop ale zaczęła się oglądać do tyłu i bardzo zaintrygowali ją siedzący sędziowie. Ja jak kucam czy się schylam a Bona gdzieś się tam kręci, to po to żeby przyszła do mnie. To z reguły działa. Może Bona też to tak opacznie zrozumiała, no ale to tylko takie przypuszczenia. Jakby była mocno zainteresowana tym zapachem to pewnie by się nie oglądała za siebie.