Strona 1 z 2
Uporczywe lizanie
: poniedziałek 13 cze 2011, 10:14
autor: zybalowie
Moziu zaczął mi się od wczoraj wieczorem maniakalnie lizać po brzuchu i tylnych nogach (nawet w nocy budziło mnie jego mlaskanie).
Przedwczoraj był kąpany, wczoraj cały dzień spędził z psami. I zastanawiam się, czy to reakcja na szampon (bo np. swędzi), czy może złapał jakieś paskudztwo od innych psów.
Czy ktoś z Was miał już taki przypadek?
Re: Uporczywe lizanie
: poniedziałek 13 cze 2011, 14:21
autor: wszoleczek
Nero kiedyś tak namolnie wylizywał łapę, że sierść mu się przerzedziła w tym miejscu. Poszłam do weta, powiedział, że to pewnie jakieś bakterie. Dał coś do namaczania, i kazał skarpetkę zakładać, żeby nie lizał. Skarpetka była szybciej ściągana niż zakładana, więc mu nie robiłam tego namaczania. Samo przeszło po jakimś czasie.
Chrobry (chart polski od Karoliny), też to kiedyś miał, a Acco (szczeniak border) teraz to ma. Najważniejsze, żeby sobie nic nie wygryzł

Re: Uporczywe lizanie
: poniedziałek 13 cze 2011, 14:34
autor: zybalowie
Czaju. Czyli pies pod obserwacją. Ta jest!
Re: Uporczywe lizanie
: poniedziałek 13 cze 2011, 15:10
autor: hania
A nie biegał przez pokrzywy?
Re: Uporczywe lizanie
: poniedziałek 13 cze 2011, 15:11
autor: weszynoska
hania pisze:A nie biegał przez pokrzywy?
to samo mi przyszło zaraz do głowy..jak gonił po nieskoszonych trawach..to mogło go cos poparzyć
Re: Uporczywe lizanie
: poniedziałek 13 cze 2011, 15:24
autor: zybalowie
hania pisze:A nie biegał przez pokrzywy?
Może być - wczoraj zszedł z innymi psami napić się wody w porządnie zarośniętą dolinkę.
Re: Uporczywe lizanie
: wtorek 14 cze 2011, 09:38
autor: ogończyk
Sam bym się lizał jakbym sięgnął jęzorem!

To przyjemne i zdrowe!
Ciekawe Kto z Rodziny (i w imię czego) chciałby w związku z tym działać?

Idzie o to, że jak sobie nie wygryza sierści i nie wariuje to niech sobie liże na zdrowie! Jedno miejsce wylizuje?
Re: Uporczywe lizanie
: wtorek 14 cze 2011, 09:53
autor: zybalowie
A no jedno, jedno... tzn. dwa - po lewej i po prawej
Pytam tak prewencyjnie, bo mam za mało doświadczenia żeby samodzielnie ocenić, czy to betka, czy wymaga większej uwagi
Ale dzisiaj wylizuje już znacznie rzadziej

Re: Uporczywe lizanie
: wtorek 14 cze 2011, 10:09
autor: Aszemi
Re: Uporczywe lizanie
: wtorek 14 cze 2011, 10:20
autor: zybalowie
Żadna joga nie pomoże, żeby się TAK wygiąć, zaręczam
