Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Na razie niewiele wiem.
Suka w schronisku w Nowodworze (okolice Lublina).
Ze zdjęć wygląda na małą ale raczej ogaropodobna niż gończopodobna...i jakoś dobrze jej z oczu patrzy...
Postaram się czegoś więcej dowiedzieć.

Czy mi się wydaje czy robili zdjęcia psu w czasie....chm....

Ładna sunia.... patrzyliśmy godziny urzędowania schroniska - bez sensu do 14 tej. Ale w razie co to tak daleko nie mamy.

Na dogomani doczytałam się że:
W typie gończego. Suczka.Już rodziła i po cycuchach widać, że nie tak dawno.Około dwóch tygodni w schronisku.Czujna.Ciekawa wszystkiego.Płacze zza krat.

Jeszcze są filmiki :
http://img267.imageshack.us/i/8yh.mp4/" onclick="window.open(this.href);return false;

http://img199.imageshack.us/i/m5z.mp4/" onclick="window.open(this.href);return false;

A jak ktoś napisał po wyjściu z kojca "zrobiła cały pakiet "
Chyba więc jest "czysta" i nie załatwia się w swoim obejściu.

Kurcze może by ktoś, kto ma warunki pomyślał o tymczasie ....

A żeby było jeszcze mniej zabawnie przejrzałam wątek na dogo i ....:









Taki dziadek a znowu idą mrozy

dziadka bym od razu wziela ale warunki mam jakie mam

To jest nasza,
daję transport FOC,
kto da tymczas ?
Pozdrawiam Wigro.

Wigro dzięki!
Jak zwykle zaangażowany w bidy

My jako fundacja możemy opłacić sterylkę suki.

Tylko tymczas...

Kwadra ja wiem, że ty zapsiona ale mam jeszcze nadzieję, że może gończarze jeszcze wezmą się za dziadka. Z suką mniejszy problem - wygląda na dość młodą, ładna..moim zdaniem nie będzie długo czekała na dom ale z dziadkiem może być różnie...

A może hotelik?
Popatrzyłam w te oczy i postanowiłam. Opłacę suńce miesiąc w hotelu u Hani/AniRe.
Wigro ( ) by ją tam zawiózł, wie nawet gdzie.

Zawsze to jakieś coś prawda? Wszystko tylko nie schron dla niej. Szybko ją trzeba stamtąd wyjąć qrcze .

Hmmm. Mamy ogarzy fundusz, możemy się zrzucać bo nie pociągnę dalej tego sama, już sama nie wiem, ale możemy ustalić co za ten miesiąc. Myślę, że ta sunieczka szybko znajdzie dom...
Co sądzicie o takim moim pomyśle?
I (przede wszystkim) co Hania/AniaRe na to, ba, czy mają miejsce dla niej?

...dla gończego dziadka- nie mam pomysłu

Mam wieści poranne od Hani- akurat wczoraj wieczorem zwolniło się jedno miejsce. Mam dogadany ten jeden miesiąc (b.ulgowo- Haniu, AniuRe: ).
Kochane nasze dziewczyny czekają na suczkę .


Na już:
Potrzebny worek karmy (ok 15kg) na miesiąc- a może ktoś zasponsoruje?
Potrzebna karma, potrzebna kasa by ją wykupić ze schronu, jakieś szczepienia i co tam wet. potrzebne...?
- suka ogarka w wielkiej potrzebie- a może ruszymy nasz fundusz?

Jest zimno i schron koszmar . Każdy dzień- stanowi.

Potrzebuję PILNIE Waszych wypowiedzi w tym temacie- też dot. funduszu (to składka, więc dot. zgody tych co się zrzucali na niego).
Ja sama- jestem ZA. Absolutnie.

Sfinansuję karmę na miesiąc, będę się widzieć z Hania i AniąRe w końcu tygodnia i przekaże albo pieniądze albo karmę w zależności jak Im będzie wygodniej.

pozdrawiam

Bogna i Wilga

Dzwoniłam do schroniska.
Zwierzaki wydają za darmo. Nie trzeba wykupywać
Niestety Pan nie wie czy suczka jeszcze jest bo jak powiedział cyt. "wczoraj wydaliśmy 4 sztuki do adopcji"
Czy ktoś się z nimi kontaktował lub był i "zaklepał" suńkę ?
Mam wysłać fotki na maila do tego pana i on może sprawdzi czy sunia jest jeszcze u nich.
Chyba, że ktoś z Was już się tym zajął ? To nie będę wchodzić w paradę

aaaaa i dodał jeszcze, że ogaropodobnych mają kilka