Strona 10 z 18

Re: Szczecińskie podboje:)

: środa 15 gru 2010, 17:32
autor: Ł-Bohun
Szczeciniacy!!! ....... obudźcie sie... :wstydek: ......., :mysl_1: chyba nas już tutaj nie lubią? :placzek:

Re: Szczecińskie podboje:)

: środa 15 gru 2010, 19:13
autor: Aszemi
Zasypało nas :D
Ja jestem za :!: jednak tylko z Szajką bo Salwa mogłaby mocno namieszać :niewka:

Re: Szczecińskie podboje:)

: czwartek 16 gru 2010, 11:29
autor: romanczerwinski
:happy3: Już się cieszę.
Pogoda super tylko hasać w dobrym towarzystwie.
Czekamy na hasło do szaleństwa na śniegu.
Uplotka - Sonia :piwko:

Re: Szczecińskie podboje:)

: czwartek 16 gru 2010, 11:44
autor: Ł-Bohun
będzie superowo. Kto jescze się pisze?

Re: Szczecińskie podboje:)

: czwartek 16 gru 2010, 12:56
autor: zybalowie
Ja się piszę - Mozart by mi nie wybaczył nie pisania się ;)

Pańciostwo Soni się odezwało :piwko:
Dawno się nie widzieliśmy na żywo, dobra okazja, żeby to nadrobić.

Proponuje jutro albo w sobotę. Pytanie, jaki las i o której?

p.s.
Aszemi, ja za jakąś godzinkę będę na wybiegu, więc jakbyś miała po drodze, wiesz... ;)

Re: Szczecińskie podboje:)

: czwartek 16 gru 2010, 13:36
autor: Ł-Bohun
Jutro mi pasuje, prponuje w lesie przy neringa (pomnik) jak stara dzwonnica. Jezeli Wam pasuje, to zaproponujecie godzine. Lepiej jak ok. południa, bo co po ciemku chodzić. Może jeszcze się ktoś przyłączy?

Re: Szczecińskie podboje:)

: czwartek 16 gru 2010, 14:55
autor: zybalowie
Dla mnie gitara :) proponowałabym ok 13, to zdążyłabym zgarnaąć termos z gorącą herbatą, po drodze :)

Jak ja dawno nie byłam w tym lesie...

Re: Szczecińskie podboje:)

: czwartek 16 gru 2010, 15:27
autor: Ł-Bohun
no to jesteśmy umówieni, niezapomnij o termosie z herbatka i tylko , wieczorem jade na wioche, musze w koncu przywiesc moj termos, bo go tam zostawilem.
Mam nadziej, że romanczerwinski, zdązy odczytać ten post i dolączy do nas. Ubierta cieple buty -duzo sniegu w lesie.

Re: Szczecińskie podboje:)

: czwartek 16 gru 2010, 15:30
autor: zybalowie
Ł-Bohun pisze: Ubierta cieple buty -duzo sniegu w lesie.
Ja ubierte mało ciepłe kalosze z bardzo ciepłymi skarpetami w 5 warstwach ;P

Wczoraj idąc za tropem sarny wleźliśmy w śnieg, który sięgał mi do pasa, a Mozarta nie było już widać wcale. Ale nie miałam przy sobie aparatu, w widok był pyszny :(

Re: Szczecińskie podboje:)

: czwartek 16 gru 2010, 18:41
autor: romanczerwinski
:zly2: Jesteśmy chętni na wypad do lasu, ale my miastowi i nie wiemy gdzie ta dzwonnica
i ten las. Kojarzy mi się tylko Wieża Bismarcka.
To tak jak w Czterech Pancernych - wedle trzech buczków.
Jestem starsza młodzież i mało kumam. (skróty myślowe)
Objaśnijcie mnie bardziej :psiako: