Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Niektóre ubrania jak wygotujesz to się kurczą, więc może Calvadosa do praleczki na dłuższy program i się chłopak zbiegnie tu i ówdzie

świetny pomysł!

zybalowie pisze:

ania N pisze:
Coś mi się widzi że on jednak rośnie ... i rośnie i niedługo z Calvadosa Clifford się zrobi.

Tak - i wyjdzie na to, że proporcje jak ta lala, ino klasa wagowa "Goliat"

Jeśli mogę coś zasugerować, to ja kiedy widziałam u Mozia jakieś przerosty, szłam bardziej w stronę większego wybiegania, niż ograniczania michy. Tylko nie chcę zgrywać ęą eksperta

Na brak wybiegania Calvados nie cierpi Nie chodzi na spacery tylko wtedy, gdy się pokazują zdjęcia na forum
A spacery raczej słusznej długości w czasie i przestrzeni (czyt. odległości) mamy...

AsiaB pisze:Niektóre ubrania jak wygotujesz to się kurczą, więc może Calvadosa do praleczki na dłuższy program i się chłopak zbiegnie tu i ówdzie

Nie zmieści się w praleczce... trzeba by na pięć razy, tylko nie wiem co sam zainteresowany powiedziałbyby na poporcjowanie jego "osoby"

Calvados tak po prostu ma i już, ale w tym przypadku duże też jest śliczne

I to jeszcze jest ograniczenie wagowe, żeby bęben się nie urwał. U nas jest 5kg, to Nera bym musiała na 7-8 razy

Chciałam, żeby był duży... ale i zdrowy! A (choć głosy są podzielone ) zdaniem niektórych specjalistów, z których autorytetem się liczę (żeby nie było, że polemizuję), jest jednak za gruby. Tylko, że żadne próby odchudzenia go jak na razie nie zdają specjalnie egzaminu. Zwłaszcza, że jak tu orzec czy schudł czy nie, skoro urósł
Mnie pociesza tu tylko to, że więcej przybyło "wzrostu" i w obwodzie kl. piersiowej niż w "pasie"


Aha, może mnie ktoś uświadomić co/kto to jest Clifford??? Czy to chodzi o tego psiaka z bajki?

Tak to ten czerwony psiak

Ło matko! Chyba nie będzie tak źle

Dodam, że Clifford tak urósł z miłości, więc ja radzę uważać!