Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

SUPER!!! Gratuluje marzenia i wedrowki
Jestem w pelni za naturalnym budownictwem - sama mam dom gliniano-trocinowy

Daj znać jak będzie można skorzystać z oferty popukania młotkiem (Piotrek), pogłaskania tynków (ja) a Niśkę to ja bym chętnie do Iwka do tej glinianki wpuściła...

Ok, dam dam...Tak naprawdę zeszłoroczna inicjatywa, warsztaty z udziałem ponad 30 osób, przewalający się ludzie, chcący obejrzeć, popatrzeć - to była super sprawa. Pełnometrażowy 40-minutowy film będzie od 19.05. w sieci. Na pewno wstawię...
Zeszłoroczna majówka była z przymrozkami a mimo wszystko klimat niesamowity.
Niestety takie inicjatywy budziły sprzeciw sąsiadów (jedyni jakich mamy to letnicy na działce obok w sezonie) jak się klika osób na spontanie do jeziora na golasa rzuciło po jednym ze słonecznych i pracowitych dni no i jest to logistycznie i toi toi - stycznie wyzwanie spore Budowa domu dużego będzie mniej warsztatowa ale jak tylko coś się będzie działo na budowie to zawsze mile widzimy gości i pomocników:) Takich inicjatyw jest w ciągu roku trochę - warsztaty odbywają się na różnych budowach w ciagu roku...Będę informować...
Iwek był zachwycony i od tej pory ma hasło, że lubi błotko i dlaczego częściej nie może tak się potaplać jak świnka

Gratuluję odwagi!!!!
Super miejsce i pomysł, trzymam kciuki za efekty jakby było bliżej też byśmy przyjechali na kąpiele błotne .
Dobrze kombinowałam z tym drewnianym domem...?

Dziękuję Wam...To dużo dla mnie znaczy...Wiadomo, rodzina kierowana obawami jest raczej powściągliwa; chyba zacznę spisywać listę zagrożeń jakie przewidują:)
W pierwszej piątce jest obawa mojej mamy, że jezioro I klasy czystości ale płytkie no i pewnie będzie ulegać degradacji i zanikaniu(wyparuje )

elap pisze:Jestem w pelni za naturalnym budownictwem - sama mam dom gliniano-trocinowy

Super! Napiszesz coś o konstrukcji i technologii Twojego domu? Kiedy był budowany?

kasiawro pisze:jakby było bliżej też byśmy przyjechali na kąpiele błotne .
Dobrze kombinowałam z tym drewnianym domem...?

No ja mam nadzieję, że Cię Kasiu tam kiedyś ugoszczę...
A z drewnianym nie zgadłaś bo to słomoglianiak. Dach naturalny, może z gontu kaszubskiego (szyndle)...
W czerwcu jedziemy trochę powykańczać domek; jak sie ogarniemy to bardzo chciałabym wpaść do Przechlewka

Dosłownie szczena mi opadła - trzymam mocno kciuki za sukces "operacji". Uwielbiam i podziwiam wszystkich nietypowych z nietypowym zacięciem, pasją, planami, marzeniami

Marzenia się spełniają ! Trzymam kciuki i czekam na filmik

miszakai pisze: No ja mam nadzieję, że Cię Kasiu tam kiedyś ugoszczę...
A z drewnianym nie zgadłaś bo to słomoglianiak. Dach naturalny, może z gontu kaszubskiego (szyndle)...
W czerwcu jedziemy trochę powykańczać domek; jak sie ogarniemy to bardzo chciałabym wpaść do Przechlewka

Ja miałam na myśli, ze drewno też naturalny budulec , a że dach z gontu to było dla mnie oczywiste - pięknie będzie wyglądał.
Do Przechlewka zapraszam.

Bardzo mi sie podoba Wasz pomysl na zycie, zapal do jego realizacji i konsekwentne dzialania w tym kierunku.
I ta nazwa "Slomiany zapal" - w doslownym znaczeniu bardzo obrazowa a w przenosni - przewrotna Bo Wasz zapal wlasnie nie jest 'slomiany'

Super, ze odwazyliscie sie zyc i mieszkac zdrowo, choc na pozor to wywrotowy pomysl, to naprawde wybieracie to co najlepsze Trzymam kciuki za powodzenie calego planu, za brak przeszkod i trudnosci i za szybka realizacje
Podziwiam i zazdraszczam
Fajnie, ze sie wywnetrzylas i podzielilas


Nie doczytalam moze dokladnie, albo mam za maly rozumek - jak to jest, ze takie domki sa niepalne? Dzieki glinie powlekajacej slomiane bloczki? Bo przeciez sama sloma to sie niezle pali


Zdaje mi sie, ze Cyga sie nieco 'rozbudowala' Fajnie wglada. I sliczny kolor oczu ma.

Ja to nawet kiedyś próbowałam ulepić z gliny piec do chleba

ale mi nie wyszło

fajna ta osada....