Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

cudny...a już na tym ostatnim zdjęciu

Oj cudny cudny

Cygaro z Beskidzkich Wysp:
mama - Enigma z Południowej Kniei
tata- Rokosz Ogarusy
skończyło 4 miechy.
Rosnę, uczę się trochę, jeżdżę samochodem, śpiąc jak dziecko więc i zwiedzam sobie...
Najpierw podłoże piaskowe...

I podłoże śniegowe - po szkoleniu na wyszaleniu...

cd.

Faktycznie fotka nr 1 jest niesamowita ... ta złość

zazdroszcze wypadu nad morze

a na szkoleniu...co tydzień widze coraz większe ogary!

Aktynowiec pisze:zazdroszcze wypadu nad morze

Noo, fajnie było...I zacisznie na tyle, ze Cygaro nie bało się zamoczyć łap a nawet chciało się napić

a na szkoleniu...co tydzień widzę coraz większe ogary!

A ja na szkoleniu widzę mniejsze bo mogę ze starszymi porównać za to w domu postrzegam Go jako wielkiego już piesa

Co za pięknota z niego Rewelacyjny Szkoda że nie udało nam się spotkać miedzy świętami jak był jeszcze taki malutki ...

Nie dość, że śliczny, to jeszcze baaardzo sympatyczny I wcale nie taki zadzior, jak go kiedyś oceniłam - grzeczny słodziaczek i świetnie się dogadywał z Orikiem dziś na spacerku