Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

i Wrzos "normalnie"

Wrzosiku, rośniesz w mgnieniu oka.
A Pani to Ci dogadza.... tyle jedzonka, a Ty taki zgrabny chłopak jesteś
Pozdrawiamy serdecznie z Zatrzebia:)

aniamam pisze: a i jeszcze przed snem myjemy zęby - czego to się dla Pańci nie robi....
.....a ranne przytulasy i całusy są obowiązkowe!!!!!

Po ostatnich weterynaryjnych przygodach Huzara z usuwaniem dzikiego mięsa z dziąsła oraz kamienia nazębnego, też myjemy ząbki, ale jeszcze nieregularnie. Ale moje psiska choć pozwalają na penetrowanie pyska, to wolą inne "pieszczoty"....

aniamam pisze:.. a i jeszcze przed snem myjemy zęby - czego to się dla Pańci nie robi....

Od jakiegoś czasu też myję zęby Aresowi (nie codziennie tylko co drugi dzień). Na początku był bunt i chowanie się po kątach ale teraz to już mi pozwala (wprawdzie bardzo niechętnie), muszę to tylko robić szybko i sprawnie bo inaczej to dostaje szczękościsku . Zjada wprawdzie różnego rodzaju kości, ale jednak trochę tego osadu to mu się uzbierało. W każdym bądź razie to po takim czyszczeniu efekt jest znaczący.

Wrzos wczoraj na spacerze

Znalazłam jeszcze jedno zdjecie Wrzosa z cyklu "noski"

Oj Twoja Pańcia to bardzo lubi "obcykiwać" twój nosek. Jest całkiem sporo zdjęć z noskiem na pierwszym planie.
No ale jak się waży już ponad 34 kg to ten nosek to już całkiem spory nochalek (ale pewnie równie słodki).

Poranna gimnastyka Wrzosa

Ćwiczy skręty, rozciąga swoje mięśnie. Dlatego taki gibki.

Nowe wymiary Wrzosinka: wysokość 64 cm; waga 36,3 kg

aniamam pisze:Nowe wymiary Wrzosinka: wysokość 64 cm; waga 36,3 kg

Jestem pod wrażeniem To przecież jeszcze klasa szczeniąt a waga i wzrost jak u dorosłego ogara
To pewnie ta wołowinka i indyczek z ryżem tak mu smakują.