Strona 79 z 153

Re: CALVADOS i ETNA - Kąpielowe story :) 77

: wtorek 24 maja 2011, 21:18
autor: EiMI
Tylko rano człowiek jakiś taki połamany wstaje... :D

Re: CALVADOS i ETNA - Kąpielowe story :) 77

: wtorek 24 maja 2011, 22:00
autor: BasiaM
EiMI pisze:Tylko rano człowiek jakiś taki połamany wstaje... :D
Mi to mówisz :gleba: :gleba: :gleba:

Re: CALVADOS i ETNA - Kąpielowe story :) 77

: środa 25 maja 2011, 07:39
autor: EiMI
No ale wiesz Basiu... musisz być sprawiedliwa... u Was ubytek powierzchni wypoczynkowej odbywał się stopniowo... w końcu Coda najpierw była malutka :lol: A na nas to spadło nagle w rozmiarze "E" ;) - jak grom z jasnego nieba! :strach_2: :gleba:

Re: CALVADOS i ETNA - Kąpielowe story :) 77

: czwartek 26 maja 2011, 16:37
autor: Chaszczy
Patrząc na Calviego, to ubytek powierzch ni użytkowej nie mógł aż tak Was zaskoczyć. Z tego okruszka wyrósł chłop jak byk! Panna to przy nim Calineczka :D

Re: CALVADOS i ETNA - Kąpielowe story :) 77

: czwartek 26 maja 2011, 20:19
autor: EiMI
...a łapy prostuje jak Goliat :D

Re: CALVADOS i ETNA - miniZjazd liliowych szczeniaków - 79

: poniedziałek 30 maja 2011, 08:09
autor: EiMI
Wszystko już wrzuciłam, po różnych wątkach bardziej oficjalnych, to teraz czas resztę u nas pokazać :D Sama nie wiem, co już było, a co nie, więc może się powtórzyć, wybaczcie :roll:

Najpierw była towarzyska wizyta na wystawie w Antoninku... Kibicowaliśmy naszej mamie i innym ogórkom, tylko Calvados za żadne skarby i nagrody świata nie chciał się zbliżyć do ringów :wow_3: więc został na trawce, a Etna poszła się zaprzyjaźniać :mrgreen:
To ja - Etna..
To ja - Etna..
A to Pani Lili. Będzie się wystawiać, ale chyba średnio ją to interesuje...
A to Pani Lili. Będzie się wystawiać, ale chyba średnio ją to interesuje...
Tego gościa nie znam...
Tego gościa nie znam...
... ale mówią do niego Mozart i strasznie się przy tym cieszą...
... ale mówią do niego Mozart i strasznie się przy tym cieszą...
A to jest Frajda...
A to jest Frajda...
Cześć chłopcy ;-)
Cześć chłopcy ;-)
O! Robią mi zdjęcia!
O! Robią mi zdjęcia!
... Jak dzieci, daję słowo!...
... Jak dzieci, daję słowo!...
Ten maluch to Hubertus...
Ten maluch to Hubertus...
Ładny, grzeczny... jednym słowem dziecko idealne!
Ładny, grzeczny... jednym słowem dziecko idealne!

Re: CALVADOS i ETNA - miniZjazd liliowych szczeniaków - 79

: poniedziałek 30 maja 2011, 08:35
autor: EiMI
:P
Niezmordowani!
Niezmordowani!
zlotowe-16.jpg
Aż się Frajda z nich śmieje...
Aż się Frajda z nich śmieje...
...a Wierny patrzy, jakby też chciał z nimi powariować...
...a Wierny patrzy, jakby też chciał z nimi powariować...
Kiedy już było zupełnie pewne, że Calvados nie podejdzie do ringu żeby nie wiem co, braciszkowie poszli się z nim przywitać :D
Ty, Chyży... Kto to???
Ty, Chyży... Kto to???
Mówią, że to nasz brat, ale ja wiem??? Zobacz jak się nas boi....
Mówią, że to nasz brat, ale ja wiem??? Zobacz jak się nas boi....
Potem Mozeiemu przeszło :D

Re: CALVADOS i ETNA - Kąpielowe story :) 77

: poniedziałek 30 maja 2011, 08:38
autor: BasiaM
Fajne spotkanie :mrgreen: A macie może fotki Czardasza ? Bo to brat Codusi :prosze_1:

Re: CALVADOS i ETNA - Kąpielowe story :) 77

: poniedziałek 30 maja 2011, 08:43
autor: EiMI
A był? Oglądaj dokładnie zdjęcia, bo nie wiem... wydaje mi się, że widziałam tylko Nutkę i Hubertusa, bo nawet nie mogłam doliczyć się Egara (ale o tym na wątku wystawowym) :D

Re: CALVADOS i ETNA - Kąpielowe story :) 77

: poniedziałek 30 maja 2011, 08:52
autor: zybalowie
Dzięki ci wielkie za te zdjęcia :szacun_1: Czekałam na nie niecierpliwie. Teraz jeszcze będę polować na foty od Chyzia.