Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Nie myslalam, ze takie 3dniowe malce juz tak powaznie wygladaja Jakie fajne kolorki maja Gratulacje, sliczne sa.


Cyga miala okazje sie wyzyc, na pewno. Dobrze, ze jakis snieg sie w koncu pojawil tej zimy

Nie myslalam, ze takie 3dniowe malce juz tak powaznie wygladaja

No faktycznie

Fajowe szelki, jakie to?

A taki świniak to mi się marzy, ale chyba bym została z nim z chaty wywalona

Fajne świniaczki Który jest który, a która - która (chyba, że okaże się Gordonem? )?
A jakie super szelki! I ten kolor

Widzę, że ćwiczycie już Cygę na ciężkie zimy po wyprowadzce z wielkiego miasta

Gratulacje!
Ja wiedziałam że świniaczki tak dorosło wyglądają bo u Hani widziałam takie maluchy
Skoro mama była serkiem to Gorgonzola musi być !

Iwkowi to zaraz chyba faktycznie jakiegoś leonbergera czy innego molosa kupić do sanek bo chłopak rośnie jak na drożdżach

Jakie śliczne świniaczki

Jestem pod wrażeniem zaprzęgu. Szelki super a Cyga rewelacja.

A co do świnek, kiedyś wzięłam od koleżanki w wakacje świnkę na przechowanie. Jakie było moje zdziwienie gdy pewnego wieczoru zamiast jednej w pudelku biegały dwie.

irie pisze:Nie myslalam, ze takie 3dniowe malce juz tak powaznie wygladaja

Świniaciunie to zagniazdowniki. Przychodzą na świat bardzo samodzielne, drugiego dnia już skubały jedzonko ale z mamą powinny być do ok. 4 tygodnia. Żeby tak ludzkie dzieci szybko się ogarniały...

Asia_i_Bora pisze:Fajowe szelki, jakie to?

Zamawiałam u Hifica - polecam. Tylko są robione na wymiar - trzeba trochę pomierzyć psa po złożeniu zamówienia(jest też delikatna regulacja ale robią indywidualnie dla konkretnego psa). Są na Allegro. Materiał fajny - taśma alpinistyczna. To jest typowa pulka - do ciągnięcia ale są też uprzęże z jednym zaczepem na zadzie u nasady ogona. Wtedy taka uprząż jest bardziej uniwersalna ale przy sankach może pies przykucać/próbować biec bokiem. Do tego lina amortyzowana - przyda się też na rower.
Ja wyszłam z założenia, że na rolkach(Kuba jest na tyle odważny ) czy rowerze pies nie ma ciągnąć, wieć lina plus obroża a uprząż chciałam typowo na sanki, chociaż można odpiąć boczne ogniwa i złapać smyczą na górze - wtedy jakiś treking czy cóś ale z zasady pies na tym ma ciągnąć jak suseł. Bo Cyga ciągnie zawsze a w szelkach to już naprawdę jak suseł:)

Aniu, zdecydowanie poszlismy tropem serowym Gordon Bleu w zanadrzu jest

Hej, a co sądzicie o Nikonie D80 z obiektywem Tamron 18-200? Mamy okazję odkupić z małym przebiegiem i chyba go wezmę.Trochę nam wariuje przy bardzo jasnym tle - biała ściana itp. - nie może focusa ustawić na trybie automat ,ale jestem tak wyposzczona fotograficznie, że chyba go przygarnę

miszakai pisze: Hej, a co sądzicie o Nikonie D80 z obiektywem Tamron 18-200? Mamy okazję odkupić z małym przebiegiem i chyba go wezmę.Trochę nam wariuje przy bardzo jasnym tle - biała ściana itp. - nie może focusa ustawić na trybie automat ,ale jestem tak wyposzczona fotograficznie, że chyba go przygarnę

O, a gdzie znalazłaś ?! Bo mi też taki "chodzi po głowie"