Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Dodam, że Saba sobie bynajmiej nie krzywdowała. Dumna dama podziwiała ze spokojem uroki okolicy od czasu do czasu łypiąc okiem na resztę (a właściwie "z przymrużeniem oka"...)

przecież nie będzie się uganiać za chłopami dobrze wie, że przyjdzie moment, kiedy sami się będą napraszać

no to w sobotę odbyliśmy kolejny spacer w stałym składzie. Lokalizacja spaceru - Lasek Wolski w Krakowie. Niestety Pogoń za bardzo chciał pokazać Karbonowi, kto tu jest starszy i część spaceru musiał odbyć na lince. Zdjęć mało, bo pogoda taka sobie i w lesie dość ciemno było.

malo malo malo
kurde a my oczywiscie, jak zwykle, nie mielismy aparatu

dużo zdjęć w ruchu wyszło nieostrych

czy ktoś chętny na spacerek w niedziele?
mi jest obojetne miejsce...wazne towarzystwo

My nie damy rady niestety

Karbon nie mógł, więc Pogoń postanowił dotrzymać dziewczynom towarzystwa podczas niedzielnego spaceru. Na początek psy miały do przejścia ścieżkę tropową - dla Pogonia był to debiut

cz.2

cz. 3