Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

aniamam pisze: a jednak widać.... następnym razem lepiej się schowam...

No pewnie że widać, jesteś już bardzo duży.
Pozdrawiamy mał......., no przepraszam, d u ż e g o rudzielca.

Śliczny uchatek z niego wyrósł. Już się Wrzosiku tak łatwo nie schowasz.

Matko, jak te y szybko rosną

Znalazłam zdjęcia Wrzoska jak miał 6 tyg.

A ja znalazłam taki króciutki filmik (ok. pół min.) z udziałem właśnie Wrzosika, Wicherka i Wibrysa, jak mieli jakieś 5 - 6 tygodni. Każdy pychol inny.

http://www.youtube.com/watch?v=N759KgI5CkE" onclick="window.open(this.href);return false;

Poprzednio były zdjecia małego Wrzosinka, teraz czas na te najbardziej aktualne prawie 8- miesięcznego Wrzoska. Obecnie Wrzos waży 34,5 kg.

Zamyślony i nostalgiczny super fotki takie bardzo mówiące i co będziemy robić - nudzę się.

Czym ciebie twoja Pańcia karmi, że ty tak rośniesz
A te poranne przytulanki na kolankach to są jeszcze aktualne

na śniadanie dostaję trochę suchej karmy z jogurtem naturalnym lub białym serkiem chudym (inaczej jest bunt i nawet nie ruszę rano samej suchej), i po śniadaniu już nie mogę się doczekać obiadu, bo wtedy jest gotowana wołowina lub indyk z ryżem i marchewką i Pańcia dokłada jakieś cuda w proszku - mówi, że to na stawy, żeby się prawidłowo rozwijały, i żebym nie miał problemów z nimi jak będę dorosły i starszy. ok. 18-tej jak wraca "babcia" z pracy dostaję małą porcję suchej karmy, a wieczorem przed snem (tego to się sam domagam, trochę wręcz wymuszam) kawałek suszonego żwacza lub płuca wołowego (co prawda Pańcia mówi że strasznie wtedy śmierdzi mi z pysia, ale innych przekąsek nie lubię) i można słodko zasnąć.... a i jeszcze przed snem myjemy zęby - czego to się dla Pańci nie robi....
.....a ranne przytulasy i całusy są obowiązkowe!!!!!

Wrzos z innej perspektywy