Strona 66 z 153

Re: CALVADOS i ETNA - Spacerowo - 65

: sobota 09 kwie 2011, 21:57
autor: EiMI
:fiufiu:
aspacerek (29 of 54).jpg
aspacerek (30 of 54).jpg
aspacerek (31 of 54).jpg
aspacerek (32 of 54).jpg
aspacerek (33 of 54).jpg
aspacerek (34 of 54).jpg
aspacerek (35 of 54).jpg
aspacerek (36 of 54).jpg

Re: CALVADOS i ETNA - Spacerowo - 65

: sobota 09 kwie 2011, 22:04
autor: endo
Calvados najwyraźniej bardzo zadowolony ze spacerku :happy3: fajne te Wasze zdjęcia :marzyc_2:

Re: CALVADOS i ETNA - Spacerowo - 65

: sobota 09 kwie 2011, 22:09
autor: EiMI
Dzięki :)
aspacerek (38 of 54).jpg
aspacerek (39 of 54).jpg
aspacerek (40 of 54).jpg
aspacerek (41 of 54).jpg
aspacerek (42 of 54).jpg
aspacerek (43 of 54).jpg
aspacerek (44 of 54).jpg
aspacerek (45 of 54).jpg
aspacerek (46 of 54).jpg

Re: CALVADOS i ETNA - Spacerowo - 65

: sobota 09 kwie 2011, 22:18
autor: EiMI
:tia:
aspacerek (48 of 54).jpg
aspacerek (50 of 54).jpg
A taka śliczna była ta panienka...
A taka śliczna była ta panienka...
A jutro fotki ze spacerku Etny :happy3: :hi_1:

Re: CALVADOS i ETNA - Spacerowo - 65

: niedziela 10 kwie 2011, 09:43
autor: EiMI
ETNA PO DRUGIEJ STRONIE PŁOTU czyli pierwszy spacer Ećki :cwaniak:
No to idę, nie...
No to idę, nie...
... i merdam ogonem! Wszyscy to widzą???
... i merdam ogonem! Wszyscy to widzą???
Idę i idę, ale spaceru nie widzę... Jak wygląda spacer???
Idę i idę, ale spaceru nie widzę... Jak wygląda spacer???
Tutaj to się dzieje!
Tutaj to się dzieje!
Prawdziwe tłumy... póki co, tylko zapachów niestety...
Prawdziwe tłumy... póki co, tylko zapachów niestety...
Jestem taka grzeczna!
Jestem taka grzeczna!
Ty wołasz - ja idę... Wiem! Więc odepnij ten sznurek, plizzzz!
Ty wołasz - ja idę... Wiem! Więc odepnij ten sznurek, plizzzz!
Nie??? Dobra, zrozumiałam, ale trochę szkoda.....
Nie??? Dobra, zrozumiałam, ale trochę szkoda.....
Trzeba zrobić dokładne rozpoznanie terenu....
Trzeba zrobić dokładne rozpoznanie terenu....
Gdzieś ty mnie wyprowadził człowieku???
Gdzieś ty mnie wyprowadził człowieku???

Re: CALVADOS i ETNA - Spacerowo - 65

: niedziela 10 kwie 2011, 09:44
autor: hania
Wyglada na zadowoloną ;)

Re: CALVADOS i ETNA - Spacerowo - 65

: niedziela 10 kwie 2011, 10:14
autor: EiMI
:P
No no no, robi się ciekawie...
No no no, robi się ciekawie...
...
...
...a może się tu zdrzemniemy???
...a może się tu zdrzemniemy???
Nie??? No to idziemy dalej...
Nie??? No to idziemy dalej...
Niucham....
Niucham....
Patrzę...
Patrzę...
Uwielbiam wielkie michy z wodą!
Uwielbiam wielkie michy z wodą!
...
...

Re: CALVADOS i ETNA - Jeszcze w kwestii własności... - 64

: niedziela 10 kwie 2011, 14:21
autor: Ola i Dunaj
EiMI pisze: A teraz pytanie... Może głupie... ale zauważyłam jedną rzecz, która mnie zaintrygowała... otóż po pięciu dniach biegania luzem po ogrodzie, Etnie chyba poprawiła się nieco sylwetka... Wcześniej przebywała głównie w małym kojcu z maleńką - jak na ogra - budką. Była wypuszczana (z tego, co zrozumiałam z rozmowy z poprzednim właścicielem, a mogłam źle zrozumieć...) raz dziennie, na niezbyt długi czas (były trzy psy, wypuszczane każdy osobno).
Pomijając kwestię chudości (bo każdy ma tu inne zdanie, co jest chude, co ładne, a co za grube :D ) i znaczną poprawę wyglądu sierści (po drobnych zabiegach higieniczno - pielęgnacyjnych) po prostu jakoś inaczej chodzi, inaczej stoi, grzbiet jej tak nie "wisi" .... no taka zupełnie inna się zrobiła...
Możliwe czy mam omamy :D ???
Całkiem możliwe, że nie macie omamów ;)
Im bardziej będzie spokojna, pewna siebie i otoczenia tym lepiej będzie wyglądała :) Jak Dunaj u nas nastał to po kilku tygodniach jego wygląd, stan sierści, zapach - wszystko uległo radykalnej poprawie. Chłopak wyluzował, pewniej się poczuł, nie potrzebne były przesadne zabiegi pielęgnacyjne. Przestał "pachnieć" strachem a sierść miała glanc ;)

Re: CALVADOS i ETNA - Etna = sukces wychowawczy - 66

: poniedziałek 11 kwie 2011, 11:39
autor: EiMI
Na ogół nie chwalimy się za bardzo, że nasz pies usiadł, wrócił czy puścił bąka na komendę, bo i aspiracji, żeby latał na księżyc i tańczył na linie zwyczajnie nie mamy...
Ale tym razem muszę się pochwalić, a może raczej pochwalić psy...
Do tej pory, kiedy Calvados zostawał sam w domu (a zdarza się to dwa razy w tygodniu, za każdym razem na dwie - trzy godziny) dostawał coś dobrego i zamykałam go w klatce... Chętni mogą się cofnąć i pooglądać niektóre przejawy Calvadosowej aktywności i to w czasie, kiedy nie był sam :D
No ale co zrobić gdy klatka jedna a psy dwa???
Taki dylemat zaskoczył nas nagle :mrgreen: wczoraj wieczorem.
Ogród??? A jak ktoś otworzy furtkę??? Albo zaczną koncertować pod drzwiami???
No i tak to z musu psy zostały luzem w domu. Niektóre pokoje pozamykałam, ale i tak cały dół i kawałek piętra do dyspozycji... Hulaj dusza...
Nie ukrywam, że zaobserwowaliśmy bardzo duże wyciszenie u naszego szczeniaczka od kiedy jest Etna. Kiedy szaleją to szaleją, ale już coraz mniej. No i jak się Calv nudzi, to idzie zaczepiać Etnę, a nie czytać książki :silacz:
No więc zostały psy same i.... :strach_2: SPAŁY :happy3: Żadnej demolki :silacz:

Dobra Etna! Dobry Calvados! :P

Re: CALVADOS i ETNA - Etna = sukces wychowawczy - 66

: poniedziałek 11 kwie 2011, 11:43
autor: Ania W
Ale że razem zostały ? :strach_2:
EiMI pisze: Ale tym razem muszę się pochwalić, a może raczej pochwalić psy...
Żebyście się wkrótce miotem nie chwalili... :roll:
Ja tam wcale taka pewna bym nie była, że spały...