Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

super stronka...grafika rewelacyjna...mam pytanko czy strona robiona od zera czy np na jakims szablonie np. WordPress'a??

iwonawas pisze:super stronka...grafika rewelacyjna...mam pytanko czy strona robiona od zera czy np na jakims szablonie np. WordPress'a??

Od zera - technicznie (od strony kodu) to jest bardzo prosta strona na samym xhtml/css - nie jest nawet podpięta do żadnego frameworka, tylko stoi na osobnych plikach. Ascetycznie

Dzisiaj na Ziębowe dotarła Brać Łowiecka, a tam na 3/4 powierzchni 18 - tej strony "Myślistwo z Ogary" niejakiego Jarosława Słowika, czyli Ł-Bohuna? Szczegóły doczytałem tu na Ogarkowie:) Pomysł super - strona też. Ten sezon z przyczyn zawodowych mam prawie martwy: (, ale takiej okazji nie przepuszczę;). Jeśli można się wcisnąć to proszę nas tam gdzieś wpisać. Myślę, że przyda się taki pies "uderzeniowy" jak Litwor (większy temperament i pasja niż móżdżek;) Z tego, co wyczytałem polowanie 2-dniowe? Ł- Bohun rozpisz się o polowaniu...... Dokładnie gdzie, jakie koło, na co będziemy polowali, kto będzie polował, jakie mioty???
DB-Grzmilas

Ja nie wiem dlaczego jeszcze nikt nie pochwalił się uczestnictwem w takim wydarzeniu. gratuluje i pozdrawiam. Darz Bór!
http://media.lowiecki.pl/zdjecia/opis.php?p=23238

Szkoda.
O poprzednim polowaniu też tylko Kasia napisała.
Jak człowiek nie może jechac to choćby poczytał

No, ale oni dopiero co wrócili... (chyba).
Ułożą w głowie powieść (jak adrenalina wróci do normy) i napiszą (mam nadzieję )
I zdjęcia wkleją?

Haniu, cierpliwości, wróciliśmy wczoraj bardzo późno, myślę, że Ania coś popołudniu napiszę. Teraz jesteśmy w pracy
Dla podtrzymania napięcia wspomnę tylko, że była niezła jazda I najważniejsze, że wszyscy cali i zadowoleni

pozdrawiam
DB
Jacek

Z poprzedniego polowania wrócili już jakiś czas temu
chyba, że tylko Kasia wróciła a inni błądzą po lesie

Leczymy rany. Całą sobotę ganialiśmy po lesie w strugach deszczu ze śniegiem. Nawet bielizna nam przemokła. Ale wszyscy cali i bardzo z ogarów zadowoleni. Orkiestra cudnie grała w lesie. a wieczorem rozmów i opowiadań nie było końca
Kasia z mega katarem

myszak pisze:Ja nie wiem dlaczego jeszcze nikt nie pochwalił się uczestnictwem w takim wydarzeniu. gratuluje i pozdrawiam. Darz Bór!
http://media.lowiecki.pl/zdjecia/opis.php?p=23238

Na chwalenie myślę przyjdzie pora jak ludzie z pracy wrócą, aparat wypakują itd...
Pamiętajmy, że Szczecin w centrum kraju nie leży i wiele km należy przejechać aby dotrzeć do celu.
Kłaniam się tym, którzy w taką pogodę i taką trasę przejechali i poganiali po lesie z ogarami .
Nie ukrywam, że od piątku myślałam o Was i trzymałam kciuki aby szło tak jak wyszło teraz
Zdrówka życzę tym co przemokli - nie ganiająca tym razem po lesie Kasia