Strona 7 z 45

Re: UWAGA znowu atakują kleszcze.

: środa 08 kwie 2009, 09:04
autor: Agata
Wiecie, co wczoraj znalazł ŻYWE na podłodze w kuchni mój mąż? Wstrętne olbrzymie kleszczysko :zly2: Pewnie nie mogło wbić się w Pechę, bo zaadvantixowana, po sierści łaziło i spadło na podłogę w domu fuj fuj fuj :zly3: :zly3: :zly3:

Re: UWAGA znowu atakują kleszcze.

: środa 08 kwie 2009, 14:31
autor: Darek
bea - może źle zakroplalem :niewka: , Alf jest codziennie w lesie i na łące, wiec przed wejsciem do domu go wyczesuję i spada tego kilka sztuk.
Ale w zeszłym roku zakropliłem go 2 razy Fiprexem L i nie kąpał się w jeziorkach przez 5 dni od zakroplenia. To i tak po kilku dniach kleszcze były i to takie, że napijały się krwi i potem takie wielkie jak jagody odpadały, jezeli ich wcześnsiej nie zauważyłem...
Spróbuję w tym roku jeszcze raz, najwyżej poprosze weta żeby mi go zakroplił. Najchetniej bym złałozył kiltix ale ze względu na dzieci i na nas tego nie zrobię.

Re: UWAGA znowu atakują kleszcze.

: poniedziałek 20 kwie 2009, 11:52
autor: ESOX
Wczoraj byliśmy z Dunajem na działce u rodziców.....dziś na ścianie przy legowisku chodził kleszcz (ludź zabił go, krwi nie było).

Dunaj dostał na ostatniej wizycie u weta kropelki, na miesiąc (jeszcze nie minął termin). Myślę, że działają. Obejrzałem go, nic nie ma... ale ten jeden pasożyt na ścianie mnie zaniepokoił. Cholera zaraz się rozejdą po mieszkaniu...bleeee.

Napiszcie co mam zrobić, czymś spsikać legowisko?, pewnie znowu zakropelkować psa....a my coś mamy wziąć? Kurcze mało które zwierzaki jak kleszcze i muchy mnie tak irytują i przerażają....
help

Re: UWAGA znowu atakują kleszcze.

: poniedziałek 20 kwie 2009, 12:16
autor: Darek
Na Alfa jednak kropelki nie zadziałały, fiprex'u mój wet powiedział, że ma juz resztki z zeszłego roku bo wszyscy mu narzekali że niedziała. Widocznie na "nasze" kleszcze Fiprex nie działa.
Advantix niestety też za bardzo nie zadziałał - może gdybym kropił co 3 tygodnie
Wydawać na frontline 50 zł miesięcznie - bez sensu.
Po konsultacji z pediatrą i wetem dostał killtix, tylko w niej śpi - killtix działa bardzo dobrze.
Masakrycznie dużo w tym roku kleszczy :strach_2:

Re: UWAGA znowu atakują kleszcze.

: poniedziałek 20 kwie 2009, 12:36
autor: Ikar
Esox: Możesz wytrzepać legowisko nad wanną, po każdym spacerze sprawdzaj psa szczególnie w pachwinach, na szyi i na uszach. Ja robię to w trakcie zabawy po powrocie ze spaceru, przelatuję rękoma po całym ciele Lakiego.
Kiedyś słyszałem taką opinię, że kleszcze szczególnie lubią siedzieć w leszczynach ale czy to prawda? :niewka:
U Lakiego na razie działa fiprex.
Następne zakrapianie psa masz za 3-4 tygodnie od poprzedniego. Te krople to trucizna, a Ty masz szczeniaka więc nie przedobrzyj.

Re: UWAGA znowu atakują kleszcze.

: poniedziałek 20 kwie 2009, 14:33
autor: Agata
Nasza tradycyjna spacerowa łąka ostatnio aż roi się od kleszczy... Bilans po piątkowym spacerze: jeden na moich spodniach, jeden na włosach Jasia, jeden jeszcze wylazł na łazienkowa podłogę, kiedy natychmiast po znalezieniu pierwszego brałam prysznic... Bleeeee Na psie ani jednego nie zauważyłam, została dokładnie skontrolowana... Na razie zmieniliśmy miejsce spacerów, mam obrzydzenie... :evil:

Nie wiem, czy środki przeciwko kleszczom powodują, że te wcale nie mają ochoty wskakiwać na psa, kilka razy Pestka przyniosła je na sobie, ale się nie wpijały...

W tej chwili kupujemy advantix do 40 kg, 30 złotych, zakraplanie od karku do ogona co 4 tygodnie...

Re: UWAGA znowu atakują kleszcze.

: poniedziałek 20 kwie 2009, 14:42
autor: miszakai
Darek pisze:Widocznie na "nasze" kleszcze Fiprex nie działa.
Darek pisze:Wydawać na Frontline 50 zł miesięcznie - bez sensu.
Fiprex i Frontline to to samo :cry:
Agata pisze:Nie wiem, czy środki przeciwko kleszczom powodują, że te wcale nie mają ochoty wskakiwać na psa, kilka razy Pestka przyniosła je na sobie, ale się nie wpijały...
Te omawiane do nakrapiania i w sprayu nie odstraszają jak np. OFF, stąd przynoszą do domu, czasem nawet się wbije ale zaraz już nie żyje :) Nie ma sensu psikać więc sprayem na legowisko czy obrożę...
Odstrasza np. obroża Kiltix i spraye dla ludzi do psikania odzieży i odkrytych części ciała. Nie wiem co jeszcze.

Re: UWAGA znowu atakują kleszcze.

: poniedziałek 20 kwie 2009, 15:08
autor: Agata
miszakai pisze:Te omawiane do nakrapiania i w sprayu nie odstraszają jak np. OFF, stąd przynoszą do domu, czasem nawet się wbije ale zaraz już nie żyje :) Nie ma sensu psikać więc sprayem na legowisko czy obrożę...
Dlatego mam zamiar kupić SOBIE OFF czy coś takiego, kleszcz wbity we mnie to też nie śmieszna sprawa, a pies chyba jest wystarczająco zabezpieczony... :|

Re: UWAGA znowu atakują kleszcze.

: poniedziałek 20 kwie 2009, 16:53
autor: ESOX
Ikar pisze:Esox: Możesz wytrzepać legowisko nad wanną, po każdym spacerze sprawdzaj psa szczególnie w pachwinach, na szyi i na uszach. Ja robię to w trakcie zabawy po powrocie ze spaceru, przelatuję rękoma po całym ciele Lakiego.
Kiedyś słyszałem taką opinię, że kleszcze szczególnie lubią siedzieć w leszczynach ale czy to prawda? :niewka:
U Lakiego na razie działa fiprex.
Następne zakrapianie psa masz za 3-4 tygodnie od poprzedniego. Te krople to trucizna, a Ty masz szczeniaka więc nie przedobrzyj.
nie pamietam jak firma ale wet powiedział, że dobre.

Re: UWAGA znowu atakują kleszcze.

: niedziela 24 maja 2009, 16:16
autor: ogończyk
Jak Wam się wydaje, ile kleszczy można znaleźć po trzygodzinnym spacerze łażących po jednym, niedużym ogarzym uchu? 42. Pozdrawiam.