Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Czysta- bo podobno wyprowadzona z kojca, zaraz się (podobno) pozałatwiała "za parę dni" co jest na zdjęciach nawet a domowa, bo nauczona samochodu i smyczy i nawet wychodzenia z obroży itd (chyba, że się akurat totalnie mylę? ale można było wysnuć takie nieśmiałe wnioski- ale masz rację AniuW i niech Hania nam opisze lepiej a te dwa wyrazy "domowa, czysta" na razie lepiej faktycznie opuścić, dopóki Hania nie napisze jak to jest.
Ciekawa też jestem jak z dziećmi?
Myśle, że najlepiej by Hania/AniaRe poprawiły to moje wstępne ogłoszenie- przeciez to tylko projekt do poprawki a one będą wiedziały najlepiej

BasiuM- super, że i tym razem pomożesz w ogłoszeniach , ale to za jakiś czas pewnie, jak już będziemy wiedziały więcej.

Myślę, że dziewczyny i "na dzieci " i "na koty" mogą sprawdzić ( "na koty" często się przydaje ) ale chyba potrzeba jeszcze kilku dni zanim się zredaguje ostatecznie ogłoszenie.

Wychodzenie z obroży nie jest takie trudne jak się wydaje

Ten gupi komputer znowu zżarł mojego posta (albo go wysłałem gdziekolwiek)
Nic nie wiem, ja tu tylko sprzątam
Teraz Hania i AniaR mają piłkę na boisku i na pewno ją dobrze rozegrają, dajcie im chwilę spokoju, co ?
One już chyba ze dwa psy w życiu widziały.
POZDRAWIAM.

Jasne, ale też nikt nie mówi, że zaczniemy ogłaszać (czy cokolwiek innego) już teraz.
Mój projekt roboczy zapewne trzeba będzie uzupełnić czy zmienić.

Wiadomo, że na wszystko trzeba czasu.

Tylko z drugiej strony, teraz zima i trudny moment na adopcję psa, poza tym nie możemy zakładać, że choć suńka i piękna i super (z tego co piszecie)- znajdzie dobry domek na nasze "zawołanie . To może potrwać i zapewne tak będzie. Wielu ludzi musi się zastanowić i mieć na to czas. Nam zależy na przemyślanych i odpowiedzialnych decyzjach prawda? Ogłoszenia w niczym nie przeszkadzają.

Wigro wielki szacun dobrze że mini ogar już u dziewczyn czekamy na relacje.
Fajna suńka.

hania pisze:Luba jest przemiłym, bardzo wesołym i bardzo pozytywnie nastawionym do świata psem.
...
Według mnie trzeba podjać decyzję czy sunię sterylizujemy i jak najszybciej szukać jej domu.
...
Sunia jest odrobaczona i zaszczepiona na choroby zakaźne.
...

Haniu co słychać?
Czy uważasz, że czas na sterylizację Lubej nadchodzi?
Bo to przecież ważna sprawa.
Czy uważasz, że być może trzeba powoli zacząć ją ogłaszać do adopcji?
Jak ona się miewa?
Jak sytuacja?
Czekamy na wieści

Słuchajcie, słuchajcie...mój (zakręcony na ogary) syn opowiedział o Lubej w pracy...właśnie podałam linka i KTOŚ (zapatrzony już wcześniej w ogary) poczytał i pooglądał i się w Lubej właśnie dosłownie zakochał
Jest tu i czyta- POZDAWIAM
Zapraszamy na zalogowanie się

To byłby ciepły dom. W Warszawie. Był tam piesek, odszedł ok rok temu. Zawsze ktoś w domu. Luba miałaby przemiłą opiekunkę (miałam kiedyś przyjemność poznać) i jej rodzinę.
Teraz tylko trzeba poczekać na ostateczną decyzję i czy wszyscy pozostali domownicy "zaakceptują" tzn. otworzą serca na naszą małą ogareczkę
Ja naprawdę trzymam z całych sił kciuki

Teżtrzymamy kciuki

Rozmawiałam z Hanią. To super świetna suńka .
Hania mówi, że Luba powinna jak najszybciej znaleźć docelowy dom.
Jak najbardziej na już i to w jej przypadku i możliwe i słuszne (zanim zbyt mocno przywiąże się do niej czy AniRe).

Ale i tak i tak- najpierw przed adopcją obowiązkowa sterylizacja
Hania umówi weta by obejrzał suczkę i się umówił na sterylkę itd.
Musimy znać możliwy termin, koszty itd (także by na to ruszyć ogarzy fundusz).
Czekamy na wieści w tej sprawie od Hani.

Czytam i czytam... i ściska mnie w dołku, że nie mam warunków dla dwóch psów. Ani finansowo, ani lokalowo
Suka jest naprawdę... hm... "no weź mnie".

Ale może ja jestem walnięta i mam jakąś chora potrzebę robienia z domu schroniska?