Strona 56 z 141

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta

: niedziela 09 lut 2014, 23:52
autor: 1e2w3a
No i wiosna nie tylko w powietrzu, choć to luty i kalendarzowa zima.
Obrazek

I zwierzyna też ją wyczuwa
Obrazek

Ale lód jeszcze nie odpuszcza
Obrazek

Obrazek

Ziemia przyjemnie chłodna
Obrazek

Bodek upatrzył sobie miejsce przygotowane przez dziczki.
Obrazek

Wiosna również w sercu, nawet Bodek nie jest zazdrosny.
Obrazek

Obrazek

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta

: wtorek 11 lut 2014, 23:19
autor: 1e2w3a
Na smyczy też trzeba umieć chodzić. Równym krokiem marsz, równaj (Ares - trochę odstajesz), do przodu patrz (Tośka - popraw), czyli psy ujarzmione.
Obrazek

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta

: środa 12 lut 2014, 11:37
autor: Hekate
:silacz:

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta

: piątek 14 lut 2014, 21:09
autor: kasiawro
Ja tylko chciałam powiedzieć, że dziś Sokołowe maluchy Przewiesia kończą roczek.
Udanych łowów im życzę!

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta

: piątek 14 lut 2014, 21:55
autor: Jacek74
Fajne, zgodne towarzystwo. Pozdrawiamy :hi_1:

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta

: piątek 14 lut 2014, 22:05
autor: 1e2w3a
Jacek74 pisze:Ja tylko chciałam powiedzieć, że dziś Sokołowe maluchy Przewiesia kończą roczek.
Udanych łowów im życzę!
Tak Kasiu, oczywiście ja też pamiętam, udanych łowów, dużo zdrowia i wszystkiego co dla nich najlepsze. :silacz: :marzyc_2:

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta

: piątek 14 lut 2014, 23:06
autor: aniamam
kasiawro pisze:Ja tylko chciałam powiedzieć, że dziś Sokołowe maluchy Przewiesia kończą roczek.
Udanych łowów im życzę!
A za miesiąc Tatusiowe dzieci z Mamusią Hubą będą miały 2 latka :happy3: :happy3:

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta

: piątek 14 lut 2014, 23:15
autor: 1e2w3a
aniamam pisze:A za miesiąc Tatusiowe dzieci z Mamusią Hubą będą miały 2 latka
Też pamiętam. :piwko: :happy3:

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta

: niedziela 16 lut 2014, 23:37
autor: 1e2w3a
Znowu zebrano nas w pęczek, bo nasze Pańcie nie mogły już sobie poradzić z tym ciągłym naszym rozłażeniem się na wszystkie strony.
Obrazek

Żwawym, sprężystym i równym krokiem szybko doszliśmy do docelowego miejsca.
Obrazek

Przedwiośnie w pełni, dużo błota.
Obrazek

Odra już tylko w stanie ciekłym.
Obrazek

Żaden dziczek nam dziś nie przebiegł drogi, nawet żadna sarenka się nie ukazała ale zostali nam jeszcze starzy dobrzy znajomi …………….
Edi
Obrazek

Astor i Marlon
Obrazek

Bodkowi w końcu przestało się podobać, że tak stoję u tego płota, gadam z nimi i cykam zdjęcia. Chyba za długo to trwało i chciał to ukrócić dając znak szczekaniem, że czas kończyć i ruszać dalej.
Obrazek

Ares też był za tym, żeby ruszyć w dalszą drogę. Nie przepadał za tymi „stworami”.
Obrazek

Jaki ten świat mały, spotkaliśmy jeszcze innych znajomych, choć teoretycznie było to mało prawdopodobne. Trzy sunie husky (Mela, Lulu i Koka) ciągnęły „zaprzęg” (hulajnoga + ich Pan). Ares biegł jakiś czas z nimi, chyba chciał, żeby go włączono do tego zaprzęgu.
Obrazek

Przeszliśmy przez kładkę na drugi brzeg Odry, żeby zobaczyć co tam słychać u miśków. Nic nowego, dużo chodzą. Dobrze, że mają dość spory i urozmaicony wybieg
Obrazek

Zaszliśmy też do danieli (chyba)
Obrazek

Aresa już nie irytowały te zapachy, chyba się już z nimi trochę oswoił.
Jesteśmy przy wejściu do Instytutu Niskich Temperatur. Aresa trudno było odciągnąć od drzwi wejściowych, może szukał tam ochłody.
Obrazek

Na zakończenie spaceru robimy krótki przystanek nad brzegiem Oławy
Co ty Ares kombinujesz..............
Obrazek

A……….o to ci chodziło
Obrazek

Bodzio z reguły wyleguje się.
Obrazek

Tośka też odpoczywa siedząc, ale do przytulania to ona ostatnia.
Obrazek

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta

: środa 19 lut 2014, 12:22
autor: 1e2w3a
Wiosna, wiosna.....czuję ją w kościach
Obrazek