Strona 54 z 182

Re: nieOGARnięty blog:)

: czwartek 25 lis 2010, 10:03
autor: Aszemi
miszakai pisze:No te moje zdjecia coraz gorsze bo tryb sport jest dla niej za wolny a ja chcę pójść na łatwiznę.
Nie narzekaj nie narzekaj wyszły super- ja przy takich prędkościach łapię rozmazaną chmurę :D

Re: nieOGARnięty blog:)

: czwartek 25 lis 2010, 16:08
autor: nulka
Cygaro zawsze będzie mi się kojarzył z ogarkowem ...



kasiawro
Cyga byłby idealną kumpelką dla Zagajka jak patrzę na te jej prędkości.
Nie tylko ;)

Re: nieOGARnięty blog:)

: czwartek 25 lis 2010, 20:10
autor: miszakai
nulka pisze:Cygaro zawsze będzie mi się kojarzył z ogarkowem ...
Dzięki..........................................................................................

Re: nieOGARnięty blog:)

: piątek 26 lis 2010, 11:14
autor: miszakai
Chołota wczoraj dostała cieczki :tia:
Jestesmy zieloniutcy. Wybieraliśmy jakieś majty na najgorsze dni w sklepie i poleźliśmy z Kubą jeszcze po kość a Pani odłożyła przy ladzie. I wracamy a Pani do Kuby no gdzie ja położyłam te Pana majtki?...
A Kuba: O nie , na pewno nie moje...
Z tym otworem na ogon :mysl_1: ...Można pomylić :D
W wątku cieczkowym wiele nie ma.
Jak długo Cyga ma łazić na smyczy? Czy absolutnie puścić jej nigdzie nie mogę :placzek: To chyba będzie najtrudniejsze przy mojej potrzebie dawania jej jak najwięcej swobody...Zwłaszcza, że idzie śnieg...
Ile może to trwać i z jakim nasileniem cieczenia ;)

Re: nieOGARnięty blog:)

: piątek 26 lis 2010, 11:53
autor: Ania W
Ja robię szlaban na 3 tygodnie...Nie jest łatwo, ale biorę długą linką i idziemy w teren na marszobieg.
Wolę tak , niż potem kinderniespodziankę ( a suki kryją się od 9 do 19 dnia cieczki - to bardzo indywidualne). Chociaż wydaje mi się, że Łoza będzie miała dość regularne cieczki i takie książkowe (tak jak obserwuję tę drugą to wydaje mi się książkowa ;) )
Łoza generalnie do tych łatwych nie należy (robi cyrk jak się trafi jakiś zalotny pies ;) ) ale miała okres gdzie wyraźnie było widać, że to ten dzień bo nawet na widok małego kundelka z daleka odstawiała ogon ;)

Co do spuczaszczania - ja nie powiem " Nie spuszczaj tylko między 9 - 13 dniem". Fakt wtedy największe prawdopodobieństwo ale strzeżonego ....Czyli moim zdaniem każdy musi podjąć tu decyzję sam : poobserwuj i zadecydujesz.


Poza tym podaję jej chlorofil - nie wiem na ile on działa ale generalnie spodziewałam się większych sznurków adoratorów...No chyba, że oni też wiedzą, że z niej żadna klasyczna piękność ;)

Łoza jest już na finiszu cieczki ale widze na przykład, że ma nerwa. Zdarza jej się oszczekać jakiegoś psa (zwłaszcza jak ten jej pysknie), czego wcześniej nie robiła. Absolutnie nie ma mowy, żeby jakiś pies się zalecał -pisk, skoki w różnych kierunkach, albo kłapanie zębami.

Re: nieOGARnięty blog:)

: piątek 26 lis 2010, 11:54
autor: hania
Na smyczy - zależy od długosci cieczki - zazwyczaj ok 3 tygodni. Jak dla mnie bezwzględnie na smyczy. Jak trafi luzem na psa z dobrym libido to nie zdążysz zareagować. A suka może zajść w ciąże jak pies ja pokryje nawet sporo wcześniej. (znam przypadki skutecznego pokrycia pierwszego dnia cieczki, zresztą np Gawra i Szyszka tak wcześnie jajeczkują, że kryją się 7-9 dzień)
Z nasileniem cieczenia zazwyczaj jest tak, ze na początku jest silne, potem maleje i zmienia sie kolor wydzieliny. Ale to trochę zalezy od suki. Poza tym pierwsza cieczka niekoniecznie przebiega standardowo.

Re: nieOGARnięty blog:)

: piątek 26 lis 2010, 12:32
autor: miszakai
Dzięki wielkie za praktyczne informacje :szacun_1:

Re: nieOGARnięty blog:)

: piątek 26 lis 2010, 14:43
autor: REDAIK
Chlorofil dobra sprawa. Psy i suki nie pachną tak swoimi charakterystycznymi zapaszkami. Tylko kolor kup się zmienia.
Ja na twoim miejscu nie spuszczałabym jej całkiem w czasie cieczki. Zbyt duże ryzyko, że pójdzie w długa, labo jakiś drapichrust ją dopadnie.

Re: nieOGARnięty blog:)

: piątek 26 lis 2010, 14:50
autor: miszakai
Dobra, dzięki :) Jeszcze w niedzielę byłyśmy na spacerku gdzie szalala z buldożkiem i niczym mu nie pachniała poza szaleństwem ;)

Re: nieOGARnięty blog:)

: poniedziałek 20 gru 2010, 20:35
autor: miszakai
I troszkę w chałupie ;)