Strona 53 z 153
Re: CALVADOS Ogary z Liliowych Łąk - Przedwiośnie - 52
: niedziela 06 mar 2011, 17:34
autor: EiMI
Re: CALVADOS Ogary z Liliowych Łąk - Ścieśniaj... się :) - 51
: niedziela 06 mar 2011, 18:19
autor: endo
Wiosenne pozdrowienia od Endo

Piękne te Wasze zdjęcia, ale i obiekt wspaniały

Re: CALVADOS Ogary z Liliowych Łąk - Ścieśniaj... się :) - 51
: niedziela 06 mar 2011, 19:47
autor: EiMI
Re: CALVADOS Ogary z Liliowych Łąk - Ścieśniaj... się :) - 51
: niedziela 06 mar 2011, 20:22
autor: Jacek74
Piękne foty. 27 i 30

Re: CALVADOS Ogary z Liliowych Łąk - Ścieśniaj... się :) - 51
: niedziela 06 mar 2011, 20:39
autor: irie
Re: CALVADOS Ogary z Liliowych Łąk - Przedwiośnie - 52
: poniedziałek 07 mar 2011, 07:34
autor: EiMI
Re: CALVADOS Ogary z Liliowych Łąk - Przedwiośnie - 52
: poniedziałek 07 mar 2011, 07:52
autor: EiMI
Re: CALVADOS Ogary z Liliowych Łąk - Przedwiośnie - 52
: poniedziałek 07 mar 2011, 08:10
autor: EiMI
Re: CALVADOS Ogary z Liliowych Łąk - Przedwiośnie - 52
: poniedziałek 07 mar 2011, 08:33
autor: EiMI

Jak widać na załączonych obrazkach, śmieci na naszych wybiegach nie ma. Ot czasem jakaś butelka, ale też sporadycznie. Niestety jesteśmy narażeni na inne atrakcje spacerowe...
Od ponad tygodnia Calvados z upodobaniem prowadzi mnie w jedno miejsce....
Za pierwszym razem późnym wieczorem, zanim zauważyłam, o mało nie wlazłam... Wścieklizny u nas nie ma niby, lis nie padł sam - ewidentnie był zagryziony (pierwszy raz widzieliśmy go chyba niedługo po śmierci, a w każdym razie było -15/-7), ale i tak boję się, że w końcu pies do niego podejdzie "zdecydowanie

za blisko"...
Póki co, jest tak
Może powinnam zawiadomić powiatowego lekarza weterynarii albo posprzątać truchło....
Na razie daje się łatwo odwołać... Ale co będzie jeśli ciekawość wygra w końcu ze strachem???
Re: CALVADOS Ogary z Liliowych Łąk - Przedwiośnie - 52
: niedziela 13 mar 2011, 21:20
autor: EiMI