Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

My tak, ale co na to Olsztyn, Słupsk i Wawa

Olsztyn na tak tylko Lubczyn mało podróżniczej-samochodowej werwy ma no masakra jakaś..ale..damy radę czekamy na znak i odpowiednie dla Nas wszystkich Liliowców okoliczności flory i być może fauny

EiMI pisze:My tak, ale co na to Olsztyn, Słupsk i Wawa

A Warszawę proponuję zmusić!
No dobsz. Warszawę trzeba, po prostu, przekonać

Pozytywnymi metodami???

martaimicho pisze:Olsztyn na tak tylko Lubczyn mało podróżniczej-samochodowej werwy ma no masakra jakaś..ale..damy radę czekamy na znak i odpowiednie dla Nas wszystkich Liliowców okoliczności flory i być może fauny

Calvados też nie jest królem szos... Mamy komplet atrakcji podróżnych nawet na trasie do miasta - 3 km.

EiMI pisze:Calvados też nie jest królem szos... Mamy komplet atrakcji podróżnych nawet na trasie do miasta - 3 km

Popłakałam się

Mnie się nawet już płakać nie chce.... nic tylko siąść i wyć...

Chyży z rodzinką też chętnie dopisze się do listy gości
Ale chyba lepiej byłoby się spotkać na jakichś bezpiecznych nieużytkach, żeby nie zdemolować ogródka P.Wiolety... Jeśli szanowne rodzeństwo jest podobnego temperamentu co Chyziak, to bożesztymoj... Chyba, że tylko Ch. taki wariat na punkcie innych czworonożnych?

Dawno nas nie było, ale nic się nie zmieniło Kanapa jest the best... Fotel też niczego sobie, ale trudniej się zmieścić we dwóch... Dlatego czasem Calvados musi się wykłócić o to... Co nie zmienia jednak faktu, że chłopcy w końcu się dogadują i...

O tak - Calvados pięknie "zasiaduje" kanapę U nas trwa "zasiadywanie" tapczana. Problem pojawia się tylko wówczas, gdy jakiś gość musi na tym tapczanie przenocować - Ruczaj zgodnie z kodeksem cywilnym stoi na stanowisku, że zasiedzenie, aby było skuteczne musi być nieprzerwane i stara się towarzyszyć gościowi również w nocy