Strona 46 z 141
Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta
: poniedziałek 21 paź 2013, 21:55
autor: 1e2w3a
kasianiolek pisze:czy w raz z jesienią Aresowi siwizna weszła na chrapy i powoli okularki się robią?
Tak jest, trochę go przyprószyło. Podoba mi się taki jaki jest.

Ale za to siłę i kondychę to on ma.

Pozdrawiamy Hubcię i Huzara.
kasiawro pisze:Pańcię za ilość fotek oraz miłość do rasy.
Z tą miłością do rasy to masz rację. Na ogary to lubię patrzeć, wystarczy że są. Jestem chyba porządnie zakręcona (tak kiedyś ktoś powiedział o mnie).
Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta
: poniedziałek 21 paź 2013, 22:00
autor: kasiawro
Ewciu i oby tak dalej!!!
Buziaki!!
Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta
: czwartek 24 paź 2013, 21:41
autor: 1e2w3a
Jeździmy do lasu na spacery ale też i przychodzi nam chodzić po ulicach, gdzie trudno mówić o ciszy i spokoju. Ostatnio wieczorami spacerujemy w towarzystwie Bodka, Tośki i ich Pańci, która ma taki telefon, którym można zrobić zdjęcia nawet jak jest już ciemno, ale oświetlenie jakieś musi być, no chociażby od ulicznych świateł i parkowych latarni. A to takie zdjęcia z naszego wczorajszego spaceru ulicami Wrocławia.
Snujemy się wieczorową porą, kierując się w stronę parku.
Jesteśmy w parku, można spacerować bo aleja jest oświetlona.
Nie tylko w lesie są zapachy, w mieście też się coś znajdzie.
A tu ja z Bodkiem przy parkingu przy sztucznym lodowisku
Pierwszy śnieg, niestety z domieszką chemii

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta
: czwartek 24 paź 2013, 22:11
autor: kasiawro
Ojej Sokół już ma śnieg
Znamy te Wasze ulice i zawsze Was wypatruję jak jadę tylko ja w dzień najczęściej jeżdżę. Przypomniało mi się jak Ciebie Ewo i Erosa spotkałam 7 lat wstecz...?
I jak podniecona jechałam do domu, że ogara spotkałam

.
Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta
: czwartek 24 paź 2013, 22:23
autor: 1e2w3a
kasiawro pisze: Przypomniało mi się jak Ciebie Ewo i Erosa spotkałam 7 lat wstecz...?
I ja pamiętam to spotkanie, jak jakiś samochód zatrzymuje się i wychodzisz z niego Ty (wtedy Cię widziałam po raz pierwszy) i zaczynamy rozmowę o ogarach. Nawet pamiętam jaka to była ulica - Kamienna. Pamiętam też jak po raz pierwszy poznałam Tomka, a było to w sklepie na ul. Borowskiej. Chciałam kupić legowisko dla Erosa i powiedziałam mu, że kojec ma mieć takie rozmiary, aby zmieścił się w nim wyżeł, bo myślałam, że jak powiem, że ma być dla ogara to nie będzie wiedział o jakiego psa chodzi

. Jakież było moje zdziwienie, kiedy okazało się , że wie tak dużo o ogarach.

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta
: czwartek 24 paź 2013, 22:23
autor: BasiaM
Śnieg we Wrocławiu

to pewnie za chwilę u nas będzie

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta
: czwartek 24 paź 2013, 22:25
autor: 1e2w3a
BasiaM pisze:Śnieg we Wrocławiu to pewnie za chwilę u nas będzie
To śnieg z lodowiska - z domieszką chemi i dlatego nie pozwalamy psom go jeść.

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta
: czwartek 24 paź 2013, 22:40
autor: kasiawro
1e2w3a pisze: Pamiętam też jak po raz pierwszy poznałam Tomka, a było to w sklepie na ul. Borowskiej. Chciałam kupić legowisko dla Erosa i powiedziałam mu, że kojec ma mieć takie rozmiary, aby zmieścił się w nim wyżeł, bo myślałam, że jak powiem, że ma być dla ogara to nie będzie wiedział o jakiego psa chodzi

. Jakież było moje zdziwienie, kiedy okazało się , że wie tak dużo o ogarach.

Ewa wtedy Swobodna nie Borowska

teraz róg Żerowmskiego i Niepodległości od Twojej strony to jakie 9-11 km

Też pamiętam jak zadzwonił, że była Pani co niby chciała legowisko dla wyżla, a w rozmowie wyszło, że dla ogara.
Swobodna miała swój klimat-pamiętam Pana który nie obcował z ogarami a przyszedł aby mi donieść, że na Braci Gierymskich są 2 ogary na składach budowlanych i pewnie chciałabym je zobaczyć...pojechałam z Tomkiem tego samego dnia:).
Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta
: czwartek 24 paź 2013, 23:30
autor: SARABANDA
Dziewczyny , tworzycie historię...
_______________
Małgosia&S&C
Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta
: czwartek 24 paź 2013, 23:54
autor: Danuta