Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Zabawa zabawą, ale Panciostwa trzeba pilnować...

C.d.

Na tych zdjęciach to czysty Ruczaj - gdyby biegały oby dwa jednocześnie, to nie odróżniłbym swojego. Może gdybym wiedział, ze Runo będzie na tej wystawie to byśmy się pofatygowali. W końcu Głogów nie jest tak bardzo daleko.

Umawiajcie się. Właściciele Runa są są na Ogarkowie pod nickiem ElKa. Zawsze możecie/ -my się spotkać...

c.d.

Na naszym blogu pojawiła się prośba o pokazanie Ruczaja w pełnej okazałości. Bez fotela, to będzie trudne (nie wie, czy jakiś chirurg ma akurat czas, by ich rozdzielić), więc, chyba wkleję jedno z tych zdjęć na swój blog i będę wszystkim wmawiał, że to Ruczaj
Aha - co do ogona, to Ruczaj za bardzo nie wie, po co mu to wyrosło. Ostatnio nawet dostał od starszego psa po nosie, za bezceremonialne podejście z podniesionym ogonem.

Ciąg dalsza bardzo super
Fajnie popatrzeć na stadko Ogarów i to na różnym etapie wzrostu , mały (jeszcze tylko chwilę) bombowy
Dzięki

Opisy jak zwykle genialne a Runo słodziak

świetna fotorelacja!

Widzę, że imprezka po wystawie udana . Tylko gdzie podziały się ogarze damy?

EiMI

czy tu się przypadkiem jakieś urodzinowe okrągłe życzenia nie należą

100 lat 100 lat