Strona 5 z 5
Re: Elektryczny problem..
: czwartek 04 mar 2010, 08:57
autor: ogończyk
monik pisze:Nie ma sprawy, tylko nie wiem, co na to
Bea

Z Bei jest za duży fachura, żeby sobie nie zdawała sprawy, że pies opiumista i alkoholik ze słabością do elektrowstrząsów to trochę dużo. Hmm. Jest jednak jeszcze taka opcja, że po którymś razie po prostu mu się utrwali błoga mina, położy się na legowisku i sobie tak będzie leżał. Szczęśliwy. PZdr.

A tak na poważnie to jeżeli interesuje go faktycznie jedno jedyne gniazdko to myślę że tak jak radzi Leszek, po prostu bym je odłączył
Re: Elektryczny problem..
: czwartek 04 mar 2010, 10:01
autor: monik
BasiaM pisze:Tak sobie myślę

... a może Urwis chce zwrócić na siebie Twoją uwagę
Skojarzył, że jeśli on zagląda do kontaktu to i Twoje zainteresowanie jego "osobą" jest większe

no tak, jak podliczyć to wszystko, to ćpun, alkoholik, lubi prąd i opieprzanie, ehh :]
Bo chyba większość psów nie lubi jak się je opieprza, trudno to nazwać w każdym razie miłym zainteresowaniem
ps. Blue nie ma takich zapędów, a poświęcam jej tyle samo czasu, co Urwisowi

Z drugiej strony są jeszcze szczeniaki, które może też "uważać" za jakieś zagrożenie swojego miejsca w stadzie.
Re: Elektryczny problem..
: czwartek 04 mar 2010, 10:19
autor: monik
ogończyk pisze:
A tak na poważnie to jeżeli interesuje go faktycznie jedno jedyne gniazdko to myślę że tak jak radzi Leszek, po prostu bym je odłączył
Teraz już dwa, bo w obydwóch wolnych są zaślepki
Ale póki śmierdzą biocydem, to jest spokój
Z drugiej strony pierwszy raz widzę u psa taki upór, który się pojawił nagle (bez żadnego powodu) do jednej małej rzeczy (a jak wielkiej dla nas)
Zobaczymy jak długo to potrwa

Re: Elektryczny problem..
: czwartek 04 mar 2010, 13:55
autor: bea100
monik pisze:BasiaM pisze:Tak sobie myślę

... a może Urwis chce zwrócić na siebie Twoją uwagę
Skojarzył, że jeśli on zagląda do kontaktu to i Twoje zainteresowanie jego "osobą" jest większe

...chyba większość psów nie lubi jak się je opieprza, trudno to nazwać w każdym razie miłym zainteresowaniem ....
Wiesz co mi się wydaje? Lepsze takie zainteresowanie niż żadne..."opieprzanie" to też zwrócenie na siebie Twojej wyłącznej uwagi. Na zasadzie- choćby i opieprzyła...to trudna "szczeniakowa" sytuacja dla młodego Urwisa jak widać.
Bo myślę, że głównie szczenięta (które pochłaniają najwięcej Twojej uwagi, co ja akurat rozumiem...ale nie rozumie Ugier) są powodem tej sytuacji.
Powód zapewne jest.
Sądzę, że BasiaM ma rację.
Posłuchaj Ogończyka i Leszka. Odłącz kabelki (prąd) w tych gniazdkach, ignruj zachowanie psa, jak straci (przy ogarze może to potrwać

) zainteresowanie- zawsze możesz prąd włączyć.
Re: Elektryczny problem..
: piątek 05 mar 2010, 15:05
autor: monik
Dzisiaj włączyłam w te 2 gniazdka ładowarki do telefonów, to chciał zjeść mi ładowarkę, tzn. co chwilę do nich podchodzi, ale interesuje go tylko jedna w tym pierwszym gniazdku..
Ja te gniazdka potrzebuję co jakiś czas, więc nie mogę ich odłączyć. Po to kupiłam przedłużacz właśnie z 4 gniazdkami..
Re: Elektryczny problem..
: piątek 05 mar 2010, 22:15
autor: ania N
To w końcu interesuje go przedłużacz czy samo gniazdko? Jak przedłużacz spróbuj wymienić na nowy, głosuję za tym że z tym jest coś nie tak.
