Re: odwołanie psa w pogoni za zwierzem
: wtorek 06 sty 2009, 07:54
Jest na forum cały wątek o tym gdzie i na jakich zasadach można wprowadzać psa.... park, plaża pole las.... Do poczytania.
poszukam i poczytam na pewno...dorob62 pisze:Jest na forum cały wątek o tym gdzie i na jakich zasadach można wprowadzać psa.... park, plaża pole las.... Do poczytania.
Nigdy nie myślałam o sarnach, czy jakiejkolwiek zwierzynie w taki sposób. Ale też przez myśl mi nie przeszło, że mój pies może dogonić sarnę i zrobić jej krzywdę lub, że może ją zagonić. Bardzo często spotykamy się z innymi psami, również myśliwskimi i nigdy nikt nie przedstawiał tego zagadnienia w taki sposób, w jaki zostało przedstawione na forum. Być może wynikało to z niewiedzy. Osoby, które nie pozwalały psu biegać za zwierzyną tłumaczyły to nie tym, że nie można bo przepisy czy określone zasady na to nie pozwalają, ale tym, że obawiają się, że pies nie wróci na zawołanie... Ja z tym nie miałam problemu, Rudolf też nie odbiegał ani zbyt daleko ani na długo, więc po prostu nie widziałam w tym nic złego. Teraz, kiedy dowiedziałam się, że to nie tak wygląda jak myślałam, nie będę pozwalać psu na takie wycieczki.hania pisze:Sarny nie są workiem treningowym dla ogarów. Ani żadna inna zwierzyna.
Tak myślę...Józef pisze:
Ale świat się nie kończy.
porozglądam się za zagrodą w okolicy.Józef pisze: Moja rada. Doczekać około 14-16 miesięcy. I na polowanko w zbiorówkę - Rudolf będzie szczęśliwy. Wcześniej dzicza zagroda chociaż ze 2 razy.
Nie zapomnij o polowanku.... zobaczysz szczęśliwego Ogara.Rudolf pisze:dziękuję za rady
Rudolf "lata" już ma, jest bratem JaryJózef pisze:Doczekać około 14-16 miesięcy.