Strona 4 z 13
Re: Klara vel RÓŻA Poszły w Las.
: wtorek 20 paź 2015, 17:39
autor: hania
Psin+co pisze:
Ej, no to wolę żeby psica dłużej trawiła...
Ona robi to tak ładnie...

Problem polega na tym, że gotowane kości czasem trawią się tak długo, że musi je chirurg wyciągać.
Re: Klara vel RÓŻA Poszły w Las.
: wtorek 20 paź 2015, 18:21
autor: Ola i Dunaj
Paulina_T pisze:
A co do psa myśliwskiego i surowizny.
Powiem Wam, że wszyscy znajomi "straszyli" mnie, że pies karmiony surowizną będzie narzynał zwierzę aportowane
Spokojnie można między bajki odłożyć takie opowieści

Re: Klara vel RÓŻA Poszły w Las.
: wtorek 20 paź 2015, 20:27
autor: Psin+co
hania pisze:Psin+co pisze:
Ej, no to wolę żeby psica dłużej trawiła...
Ona robi to tak ładnie...

Problem polega na tym, że gotowane kości czasem trawią się tak długo, że musi je chirurg wyciągać.
Aż zajrzałem do wujka G. Zdania różne.... Kurczak oczywiście bee, długie i pękające, i one podobno bardziej podatne na brzydkie pękanie po ugotowaniu. Za duże kawałki, jeżeli coś zatkają, albo gdzieś zalegną, bee. Niezależnie od gatunku i stopnia obróbki. Wieprzowe - najbardziej ciężkostrawne. Kości ogólnie też bee.
Czyli moje kosteczki z giczy są prawie najlepsze. O złym wpływie obgotowania na cielęcinę nic nie znalazłem... A wydaje mi się że takie mniej "naruszają" dietę suchokarmową.
A do tego jak +co gotuje gicz na galaretę, ogar dzielnie pomaga, a potem są tylko te obgotowane.... Surowych niet...
I gluty..... I to spojrzenie... Należy się coś za asystę
A na poważnie to Beza w zasadzie nie je kości....

no oprócz tych giczowych....
Re: Klara vel RÓŻA Poszły w Las.
: czwartek 29 paź 2015, 22:04
autor: Paulina_T
Witajcie,
nadal borykam się z problemem wstawiania zdjęć na forum, a jak tu pisać o dorastaniu bez zdjęć.
Klara rośnie jak szalona, już ją ciężko podnieść! A na "siku" jeszcze ją czasami muszę wynosić, jak jest zaspana, bo jednak woli sprawę od kwiatkiem w salonie załatwić, niż wychodzić w te przymrozki na trawkę, heh.
Zresztą muszę ją zważyć, bo bardzo ciekawa jestem, ile jej przybyło.
Z Lubą zaczynają się na prawdę fantastycznie dogadywać. Luba już jej nie obwarkuje na każdym kroku, BA! Już jej w ogóle nie obwarkuje. Psiapsiółki się zrobiły!
9-lecia Labradorka przeżywa przy niej drugą młodość. Bawię się super, podgryzają, tarmoszą, tylko Luba nie rozumie, dlaczego Klarę nie interesują piłeczki, znaczy interesują, żeby ukraść i uciec. A tu przecież o aport chodzi!
Pozdrawiam wszystkich serdecznie!
Paulina & Lubawa & Klara
Re: Klara vel RÓŻA Poszły w Las.
: czwartek 29 paź 2015, 22:36
autor: Poniatowski Dwór
a nie próbowałaś Paulinko założyć sobie gmaila i tam wrzucać zdjęcia i je tu udostepniac (albo link). Ja tak robię i jest to praktyczne nie tylko w ogarkowie. Jakbyś chciała to służę pomocą.
Super że dziewczyny sie dogadują... a Klarcia cudna - to wiem z FB.

Re: Klara vel RÓŻA Poszły w Las.
: wtorek 03 lis 2015, 07:42
autor: Paulina_T
Poniatowski Dwór pisze:a nie próbowałaś Paulinko założyć sobie gmaila i tam wrzucać zdjęcia i je tu udostepniac (albo link). Ja tak robię i jest to praktyczne nie tylko w ogarkowie. Jakbyś chciała to służę pomocą.
Super że dziewczyny sie dogadują... a Klarcia cudna - to wiem z FB.

Dzięki, nie próbowałam, bo nie wiedziałam, że jest taka możliwość.
Postaram się kiedyś to ogarnąć

Bardzo dziękuję za chęć pomocy i za komplementy

Na razie to z czasem u mnie b. krucho i mało czasu na spędzanie w sieci, buuuu...
Pozdrawiam ciepło.
Paulina
Re: Klara vel RÓŻA Poszły w Las.
: czwartek 05 lis 2015, 08:01
autor: Paulina_T
Gosia pomogła mi ze zdjęciami (Ślicznie dziękuję, Gosiu

) postaram się wrzucić kilka zdjęć Klary

Próba:

Re: Klara vel RÓŻA Poszły w Las.
: czwartek 05 lis 2015, 08:07
autor: Paulina_T
Re: Klara vel RÓŻA Poszły w Las.
: czwartek 05 lis 2015, 08:52
autor: Poniatowski Dwór
super!!!
a panienki śliczności!!!
Re: Klara vel RÓŻA Poszły w Las.
: czwartek 05 lis 2015, 09:38
autor: Paulina_T
Ślicznie dziękuje w imieniu panienek
