Strona 4 z 182

Re: nieOGARnięty blog:)

: piątek 12 gru 2008, 10:38
autor: miszakai
bea100 pisze:Imię ma bardzo oryginalne.
W sumie to wszystko pasuje :jezyk:

Re: nieOGARnięty blog:)

: piątek 12 gru 2008, 12:40
autor: miszakai
Imię "nasze" ale zatwierdzone.
Argumenty za:
1. Dla koneserów
2. Wyrafinowane
3. Taki koniakowy kolor
4. Czasem pachnie czasem śmierdzi :D
5. Daje POPALIĆ - długo i namiętnie...

A zdjęciowe argumenty będą jeszcze...

Re: nieOGARnięty blog:)

: piątek 12 gru 2008, 13:37
autor: bea100
No...faktycznie :D

Re: nieOGARnięty blog:)

: wtorek 16 gru 2008, 20:14
autor: miszakai
No więc, korzystając z zaproszeń byliśmy u Lakiego i Orika. Laki mnie nie wyrzucił ale spięty ekipą ludzką nie podjął zabawy:) a u Orika to się CYGARO WYPALIŁO do cna i spało potem i spało...

Re: nieOGARnięty blog:)

: wtorek 16 gru 2008, 20:16
autor: miszakai
cd.

Re: nieOGARnięty blog:)

: wtorek 16 gru 2008, 21:35
autor: Aszemi
Ale super spotkanie:) A jak Orik się z nim bawił :?: Uważał na malca czy poszedł na całość :mysl_1:

Re: nieOGARnięty blog:)

: wtorek 16 gru 2008, 21:49
autor: miszakai
Uważał bardzo, subtelniacha jakich mało...Cygaro najpierw trochę się bał bo Ori bardzo chciał się bawić a budził respekt ale potem było coraz lepiej i Cygaro się odgryzał nawet śmiesznie :nunu:
Obie lekcje były w pełni pozytywne, dla takiego malucha to super doświadczenie.
Dziękujemy Wam jeszcze raz :szacun_1:

Re: nieOGARnięty blog:)

: środa 17 gru 2008, 08:36
autor: dorob62
"KiIler"... zabójcze zdjęcie:)

Re: nieOGARnięty blog:)

: środa 17 gru 2008, 09:13
autor: Asiun
Fajne zdjęcia :) Muszę powiedzieć, że Ori miał super zabawę :happy3: Już Luna i koty mają dosyc jego upierdliwości więc jak pojawił się nowy obiekt do wkurzania to Ori był przeszczęśliwy :D

Zaczepiał go łapą (tak szczerze mówiąc nie było to zbyt subtelne :mysl_1: ), kładł się obok, szczekał i jak już Cygaro się wkurzył to ganiał Oriego z wściekłaścią i zębami ;) i Ori był w siódmym niebie :gleba:

Zapraszamy jak najczęściej, póki Cygaro jest malutki bo taki zadzior z niego, że jak dorośnie, to wkurzanie młodszego kolegi może nie wyjść Orikowi na zdrowie :nunu:

No i muszę dodać, że Lunka dużo subtelniej podeszła do maluszka, natomiast od Małego Kotka mu się chyba oberwało - zadziorowi małemu :jezyk: Spotkania z Pysiem oszczędziliśmy Cygarkowi ;)

Re: nieOGARnięty blog:)

: środa 17 gru 2008, 09:22
autor: miszakai
Dobrze mu tak bo rzeczywiście na tym zdjęciu, gdzie Ori biegnie za nim wygląda jak skurczybyk...To mój mały piesek jest :zdziw_4: :nunu: