Strona 30 z 35
Re: Pies zostawiony sam w domu=demolka:)
: sobota 13 mar 2010, 00:38
autor: irie
To ja na onecie lubie
tego Pana czytac.

Re: Pies zostawiony sam w domu=demolka:)
: poniedziałek 05 kwie 2010, 17:41
autor: skogspokelse
Ola i Dunaj, gdzie można kupić takie bramki? Moje drzwi wyglądają podobnie :/ bo jak się psa nie chce wpuścić to się dobija cały czas...

Już patrzyłam na jakieś rolety itp, ale ta bramka wydaje się super.
Re: Pies zostawiony sam w domu=demolka:)
: wtorek 25 maja 2010, 13:39
autor: wszoleczek
Re: Pies zostawiony sam w domu=demolka:)
: wtorek 25 maja 2010, 13:42
autor: weszynoska
Bramkę okuć blachą, psa jak jest bez opieki nie zostawiać na podwórku tylko w kojcu, nie dając mu tym sposobności do niszczenia. Można też podłączyć pastucha

na kilka dni...
Re: Pies zostawiony sam w domu=demolka:)
: wtorek 25 maja 2010, 13:44
autor: kasiawro
Staraj się zostawiać mu zabawki, ja mam podobny problem walczę z nim ale tez nie znam dobrego lekarstwa. U mnie jeszcze dochodzą samochody porysowane ;(
Re: Pies zostawiony sam w domu=demolka:)
: wtorek 25 maja 2010, 13:46
autor: aganowaczek
Ja kupiłam sos chili z vifonu i posmarowałam nim kontakt w ścianie (bo dwa razy go wyrwał

cud Boży, że go nie pokopało) i drzwi od pokoju, w którym jest zamknięty jak idziemy do pracy - póki co - odpukać - skutkuje

Re: Pies zostawiony sam w domu=demolka:)
: wtorek 25 maja 2010, 13:50
autor: wszoleczek
Jak zostaje w kojcu to wyje, zostawiam mu na noc piłkę do czyszczenia zębów, sznur i kurzą łapkę. Ponadto na bierząco ma dostawę kości z zoologicznego.
Nie mam możliwości podłączenia w tym miejscu pastucha, bo żeby jakiekolwiek napięcie zrobić, to potrzebuję kabla.... a kable gryzie
Dobry pomysł z sosem, tylko nie mam zielonego pojęcia czy on to zrobił zębami czy łapami

.
To dzisiaj będę się bawić z blachą

Dzięki

Re: Pies zostawiony sam w domu=demolka:)
: wtorek 25 maja 2010, 13:52
autor: kasiawro
Sosy, przywiezione z Węgier(bardzo mocne) stosowałam i oprócz tego że kichał przy gryzieniu nic nie pomogło(obserwowałam przez okno). Jak mu nie minie gryzienie po wakacjach, po odświeżaniu tarasu i ogrodzenia oraz nadal Zagaj będzie kochał winobluszcz sąsiadów który skraca od jesieni to pastuch chyba zawita na Lipowej

Re: Pies zostawiony sam w domu=demolka:)
: wtorek 25 maja 2010, 13:55
autor: kasiawro
wszoleczek pisze:Jak zostaje w kojcu to wyje, zostawiam mu na noc piłkę do czyszczenia zębów, sznur i kurzą łapkę. Ponadto na bierząco ma dostawę kości z zoologicznego.
Natalia może zmieniaj mu te zabawki, mój czasami wytrzymuje z nowymi zabawkami dość długo. Staram się też zabierać i wymieniać mu je. Tylko nie mogę dojść kiedy on to robi i z jakiego powodu.
Re: Pies zostawiony sam w domu=demolka:)
: wtorek 25 maja 2010, 13:55
autor: aganowaczek
To wygląda na zęby
Łapie od dołu i ciągnie do góry wg mnie
