Strona 29 z 45

Re: Pchły, kleszcze i wszelkie świństwo

: piątek 05 paź 2012, 13:31
autor: zybalowie
A to można tak po prostu pójść do lekarza i poprosic o receptę, czy może można wogóle bez recepty? Pytam, bo nigdy się nie odrobaczaliśmy, ani my, ani nikt w mojej rodzinie - nie mam pojęcia, jak się nabywa takie środki.

Re: Pchły, kleszcze i wszelkie świństwo

: piątek 05 paź 2012, 13:44
autor: miszakai
Trzeba po receptę do lekarza.

Re: Pchły, kleszcze i wszelkie świństwo

: poniedziałek 08 paź 2012, 01:26
autor: nulka
Balt nosi już 4 miesiące (cały czas ta sama) obrożę bayera o nazwie foresto.
Łazik i Zojka też,super się sprawdziła ,bo u nas łąki spacerowe i woda blisko i zawsze dużo kleszczy a w tym roku zero !
A to można tak po prostu pójść do lekarza i poprosic o receptę
Można zrobić najpierw badanie kału ,ale nie jest to pewne w 100%

Re: Pchły, kleszcze i wszelkie świństwo

: piątek 02 lis 2012, 18:41
autor: Agata
Tak mnie dziś naszło w związku z podaniem Pestce tabletki przeciwrobakowej - czy i ewentualnie co robicie z legowiskiem ogra po odrobaczeniu albo z jego budą? Jakoś mi umknęły ewentualne wskazówki. :wstydek: .

Re: Pchły, kleszcze i wszelkie świństwo

: niedziela 28 kwie 2013, 22:33
autor: Gosia
U nas (na północny-wschód od Warszawy) wysyp kleszczy!!!!
Frontline nie działa!!!!

Re: Pchły, kleszcze i wszelkie świństwo

: niedziela 28 kwie 2013, 22:37
autor: Hekate
W lubuskim nie lepiej. Orla sobie radzi, ale długowłosa kundelka Perła ma przechlapane.

Re: Pchły, kleszcze i wszelkie świństwo

: niedziela 28 kwie 2013, 22:40
autor: BasiaM
Agata pisze:Tak mnie dziś naszło w związku z podaniem Pestce tabletki przeciwrobakowej - czy i ewentualnie co robicie z legowiskiem ogra po odrobaczeniu albo z jego budą? Jakoś mi umknęły ewentualne wskazówki. :wstydek: .
Ja regularnie piorę koc z legowiska i codziennie odkurzam, raz na jakiś czas piorę też pokrowiec z legowiska niezależnie czy odrobaczamy psy czy nie ;)
Gosia pisze:U nas (na północny-chód od Warszawy) wysyp kleszczy!!!!
Frontline nie działa!!!!
U nas też łażą, wczoraj jednego pasażera miała Coda na głowie, chodził sobie.
A po jednym u Cody i Uchatka już wyciągałam :zly3:
Jutro jedziemy szczepić psy - jak co roku :silacz:

Re: Pchły, kleszcze i wszelkie świństwo

: wtorek 30 kwie 2013, 21:05
autor: Agata
Kurde bela - wczoraj wieczorem znalazłam ciut niżej niż Pecha nosi obrożę zwłoki napitego kleszcza, już zasuszone :zly2: . 10 kwietnia była zakroplona Advantixem, ona dostaje taki na wyrost trochę - przy 25 kg ten na 25-40 kg. Dwa dni po tym zakropleniu padał porządny deszcz a ona latała po dworze, może się wypłukał :niewka: ? Od dziś ma Foresto a ja trzy tygodnie strachu :cry: . Trzymajcie kciuki :prosze_1: , miesiąc temu suka sąsiadów odeszła po babeszjozie :( .

Re: Pchły, kleszcze i wszelkie świństwo

: wtorek 30 kwie 2013, 21:40
autor: BasiaM
Trzymamy, trzymamy :prosze_1:

Ja swoje co roku szczepię, zawsze człowiek śpi spokojniej w razie wojny :prosze_1:

Re: Pchły, kleszcze i wszelkie świństwo

: wtorek 30 kwie 2013, 21:49
autor: Agata
Basiu, szczepisz na babeszjozę? Tą Nobivac Piro? Ile ona kosztuje? :wstydek: