Strona 25 z 45
Re: UWAGA znowu atakują kleszcze.
: niedziela 26 cze 2011, 22:17
autor: Danuta
Z Advantixem jesteśmy zaprzyjaźnieni już od lat i, powiedziałabym, że z długością stosowania i wiekiem psa Advantix dłużej utrzymuje ochronę na psie. Np. ostatnio po 6 tygodniach od zakropienia sama ze spaceru przyniosłam kleszcza w mankiecie nogawki spodni, wnikliwie sprawdziłam psa i na nim nie było kleszczy. Tak sobie naiwnie tłumaczę, że "nabrał pewnej odporności"

czyli jest nasiąknięty substancją czynną odstraszającą kleszcze.
Tak czy siak - okresy zakraplania wydłużyłam

. Nie stosuję też żadnych dodatkowych środków(obroże, spraye).
Re: UWAGA znowu atakują kleszcze.
: niedziela 26 cze 2011, 22:22
autor: qzia
Ja stosuje Sabunol od roku i jestem zadowolona. Kiedyś używałam Fiprexu lub Frontlinu i też było ok. Obrożę kupuje jedną i jak mamy wyjazd do lasu to na ten czas zakładam dodatkowo. Moje labki nie mogą nosić obroży na dłużej bo miewają kontakt z dziećmi. Przed wejściem do lasu często też psikam psy Offem. Dość dobrze zabezpiecza przed komarami i kleszczami.
Pozdrawiam Kasia
Re: UWAGA znowu atakują kleszcze.
: poniedziałek 27 cze 2011, 22:06
autor: GrafZer0
Obroża + frontline = 17 kleszczy wczoraj z lasu przyciągniętych :/ na szczęście chodziły tylko, ale już dziś zauważyłem jednego wbitego :/ ogólnie w naszych rewirach strasznie dużo kleszczy jest

Re: UWAGA znowu atakują kleszcze.
: poniedziałek 27 cze 2011, 22:08
autor: eliza
U nas fiprex wystarcza. Czasem tylko jakiś kleszcz się zabłąka, ale to taki tylko na sierści.
GrafZer0 , może zmienić preparat, bo na ten są uodpornione?
Re: UWAGA znowu atakują kleszcze.
: wtorek 28 cze 2011, 11:31
autor: qzia
Nawet w psa zabezpieczonego może się "wbić" kleszcz. Trucizna znajduje się w skórze. Kleszcz najczęściej umiera po kilku godzinach. Aby kleszcz zaraził delikwenta chorobą musi siedzieć na nim przez wiele godzin. Zwykle ponad dobę.
Pozdrawiam Kasia
Re: UWAGA znowu atakują kleszcze.
: wtorek 28 cze 2011, 11:34
autor: qzia
Preparaty podawane na skórę nie odstraszają kleszczy tylko je zabijają po ugryzieniu. Obroże mają za zadanie odstraszyć i jednocześnie zabić kleszcza. Substancja z nich rozsiewana nie wchłania się w skórę psa. Chyba? Natomiast Off czy inny tym podobny, ma za zadanie zwyczajnie odstraszyć kleszcza, komara lub meszki. Te ostatnie potrafią tak psa pokąsać, że będzie miał mordę jak shar pei.
Pozdrawiam Kasia
Re: UWAGA znowu atakują kleszcze.
: wtorek 28 cze 2011, 13:04
autor: hania
GrafZer0 pisze:Obroża + frontline = 17 kleszczy wczoraj z lasu przyciągniętych :/ na szczęście chodziły tylko, ale już dziś zauważyłem jednego wbitego :/ ogólnie w naszych rewirach strasznie dużo kleszczy jest

A jaka obroża?
Re: UWAGA znowu atakują kleszcze.
: wtorek 28 cze 2011, 15:03
autor: zybalowie
A ja mam takie pytanie, bo się zastanawiam:

Jeśli się wyrwie kleszcza a łeb zostanie, ewentualnie jak pies się sam weźmie do roboty i odgryzie - jakie zagrożenie niesie ten wbity łeb?
Niby się cały czas mówi, że kleszcza trzeba się pozbyć w całości i łeb nie może zostać, ale właściwie to czym to tak naprawdę grozi?

Re: UWAGA znowu atakują kleszcze.
: wtorek 28 cze 2011, 15:26
autor: qzia
Może zropieć i łeb sam wyjdzie z ropą. Poza tym chyba niczym.
Pozdrawiam Kasia
Re: UWAGA znowu atakują kleszcze.
: wtorek 28 cze 2011, 18:28
autor: Paula
Kasiu, a OFF nie działa jakoś negatywnie na sierść, nie wywołuje swędzenia itp.? Świt największe problemy ma z komarami, bo strasznie do niego lecą i siadają na siwym pysku. Specjalnie kupiłam plasterki Mosbito (Hultaj polecał kiedyś) i naklejałam mu na obrożę, ale nic a nic nie dały :/