Re: I co Wy na to?
: wtorek 27 lis 2012, 20:04
Może dziewczyny połączcie siły
________________
Małgosia&S&C

________________
Małgosia&S&C
panbazyl pisze: ale pewnych spraw musialm się po prostu nauczyc.
Właśnie o to mi chodzi ! - to nie jest niemożliwe żeby się z tym ogarnąć. Żadna z nas nie miała z prawem nic wspólnego(ja wręcz mam do tego awersję, nie mówiąc już o ogarnięciu finansów)- dajemy jakoś radę, udało się zebrać dokumentację niezbędną do 1% i bez problemów (o dziwo!) uzyskać status OPP...ale to nie jest tak, że sam jeden przeciętny Kowalski założy sobie taką organizację, bo mu od czasu do czasu jakiś papierek będzie do czegoś potrzebny.panbazyl pisze:Często zwykly prawnik pada przy prawie stowarzyszeń - wiem cos o tym.
Też tak myślałam, tylko kufa dość mocna jak na wyżła. Dla mnie taki "Joszkowaty"Ania W pisze:A to nie szczeniak wyżła węgierskiego?
Potem nie potem, ale są i trzeba nad tym panować umiejętnie. Jeśli ktoś nie siedzi w tym to niepanbazyl pisze: A dokumentacja i sprawy finansowe pojawiają się potem.
Konkurs organizujesz, kończąc dajesz,sprawozdanie, zestawienia, protokół i zapominasz o sprawie.Choć nie organizuję ich, znam zasady i jak dla mnie żaden problempanbazyl pisze: To i tak jest łatwiejsze niż "konkursy" użytkowe
Wydaje mi się, że to w zależności od oddziału, ale współorganizują.panbazyl pisze: Czyli ZK samo w sobie nie robi konkursów czy egzaminów użytkowości. Dobrze wnioskuję?
Są organizowane, kiedyś jadąc autem widziałam taką wystawę. Poza tym fakt nie jest ich sporo i psów mają też znacznie mniej, ale bogate dość w nagrody mają te wystawy.SARABANDA pisze: Naprawdę są one organizowane czy to tylko przysłowiowy pic?
Uff jak dobrze, że na ten czas mamy regulamimy w ZKpanbazyl pisze: Zaczynam się specjalizować w prawie kynologicznym
Gosiu wzięłam z ich strony:SARABANDA pisze:A jak jest u nich z rodowodami?
Co do Yorków to one pojawiają się tylko jako rasa nie zatwierdzona przez FCI podobnie jak Moskiewski Pies Stróżujący, Chinook, Gończy Litewski, Estoński, Rosyjski itp. (jest ich sporo)SARABANDA pisze: A ta odmiana yorków była opisywana w którejś z naszych psich gazet, może ktoś pamięta.
Ja osobiście widzę raczej "złe" strony takiej organizacji tzn mogą w jej ramach być hodowane legalnie i z "papierami" psy chore, przenoszące choroby.
Myślę, ze mamy tutaj trochę głów prawniczych niech nam powiedzą jak to jestAgata pisze:Ja czepnę się tego, że jak jesteś w ZKwP to nie możesz być w innym stowarzyszeniu - czy to jest w ogóle zgodne z polskim prawem, z wolnością zrzeszania się?
Według mnie wszystkie egzaminy użytkowości poza tymi robionymi przez PZŁ są robione przez ZKwP. Nie wiem jak jest z pasterskimi.panbazyl pisze: Czyli ZK samo w sobie nie robi konkursów czy egzaminów użytkowości. Dobrze wnioskuję?
W ramach ZKwP też są hodowane i psy chore i przenoszące choroby i legalnie i z papierami.SARABANDA pisze: A ta odmiana yorków była opisywana w którejś z naszych psich gazet, może ktoś pamięta.
Ja osobiście widzę raczej "złe" strony takiej organizacji tzn mogą w jej ramach być hodowane legalnie i z "papierami" psy chore, przenoszące choroby.
Daj, proszę, znać jak będziesz coś wiedziała. Wiem, że jak w Niemczech wszedł taki przepis to były afery i musieli go zlikwidować. Bo np wielu hodowców aussie chciało należeć też do ASCA (tez bym chciała a nasz ZKwP na to nie pozwalaAgata pisze:Ja czepnę się tego, że jak jesteś w ZKwP to nie możesz być w innym stowarzyszeniu - czy to jest w ogóle zgodne z polskim prawem, z wolnością zrzeszania się?![]()
Musiałabym poczytać głębiej.
Albo wyślę list do RPO.