Strona 22 z 45

Re: UWAGA znowu atakują kleszcze.

: niedziela 17 kwie 2011, 09:39
autor: Agata
Mnie się kiedyś zdarzył taki przypadek z advantixem, kilka dni po zakropleniu Pestka zaczęła łapać kleszcze, z sześć w dwa dni, po tygodniu dałam następną dawkę i było już dobrze.

Re: UWAGA znowu atakują kleszcze.

: piątek 22 kwie 2011, 11:09
autor: romanczerwinski
Wet zakropił Uplotkę 8.04.środkiem Advocate firmy Bayer.Przez 10 dni niczego nie załapywała(co drugi dzień chodzimy po lesie) a 19.04 patrzę,a tu kleszcz! :strach_2: A taki był bezczelny,że jak go chciałem wykręcić to się strasznie wbijał w skórę ,że szok. Chciałem wyręczyć Pana doktora ,ale wykręciłem tylko pół ,a z drugim pół pojechałem jednak do fachowca.Usunął,odkaził ...,ale zapomniałem spytać,czy jest sens kupować obrożę na to paskudztwo.są różne szkoły na ten temat,a to wyrzucenie pieniędzy,jak nie pomoże to nie zaszkodzi itp.Tak se ,kurde, myśle,że jednak najbezpieczniej to chyba codziennie sprawdzać, albo z psiakiem w lato nie wychodzić :brawo_1:
( żartowałem :piwko: )
Roman i Uplotka.

Re: UWAGA znowu atakują kleszcze.

: piątek 22 kwie 2011, 13:04
autor: adamanna
Kleszcze to cwane bestie i sie do środków przyzwyczajają , na naszym terenie frontline mało skuteczny u nas sprawdza sie ektopar

Re: UWAGA znowu atakują kleszcze.

: sobota 23 kwie 2011, 18:05
autor: Aszemi
U nas działa ale tylko wtedy gdy moje suki spryskam wszędzie- grzbiet, brzuch, łapy głowa-psikam na dłonie i wcieram, tak samo łapy, szyja nawet uszy.

Re: UWAGA znowu atakują kleszcze.

: niedziela 24 kwie 2011, 19:08
autor: Wigro
Aszemi,
do was dotarły te chamy, dodać obróżkę Bepharma,
niema zmiłój,
Pozdrawiam bardzo serdecznie.

Re: UWAGA znowu atakują kleszcze.

: poniedziałek 25 kwie 2011, 23:19
autor: bea100
Dzisiaj rozmawiałam z wetem, powiedział, że znajomy wziął psa na świąteczne pobieganie do lasku nad Zalew Zegrzyński i po paru godzinach spaceru (zabezpieczony obrożą Bayera) pies wrócił z 19 (!!!) wbitymi kleszczami. Tam jakiś wyrój chyba. Masakra. Warszawscy spacerowicze i z okolic- uczulam :!:

Re: UWAGA znowu atakują kleszcze.

: wtorek 26 kwie 2011, 16:51
autor: Jacek74
Okazuje się, że kleszcz w każdej postaci jest wredny:
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... iosne.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Re: UWAGA znowu atakują kleszcze.

: wtorek 26 kwie 2011, 19:50
autor: qzia
Kleszcze także wczepiają się w psy zabezpieczone. Taki kleszcz bardzo szybko zdycha i pomimo, że się trzyma skóry nie jest groźny. Wysusza się i sam odpada. Kleszcz, żeby zarazić psa musi być żywy i siedzieć na psie wiele godzin. Podobnie jest z boreliozą u ludzi. Dopiero po 24 godzinach dochodzi do zarażenia. Wiosną zawsze jest wysyp kleszczy, dlatego nie ma się co dziwić, że głodne wyłażą na żer. Kilka dni temu kleszcza miała moja basetka. Mimo zabezpieczenia. Obdzwoniłam kilku znajomych weterynarzy i każdy pukał się w czoło, gdy prosiłam o badania krwi, aby sprawdzić czy pies jest zarażony. Kazali mi przyjść jak będą jakieś objawy. Mała apetyt ma. Wesoło się bawi i nie wygląda na smutną. Może ktoś wie, co zbadać psu, który miał kleszcza i nie wygląda na chorego?
Pozdrawiam Kasia

Re: UWAGA znowu atakują kleszcze.

: wtorek 26 kwie 2011, 19:55
autor: miszakai
A odkleszczowe zapalenie mózgu? Po ilu h można się tym syfem zarazić? Nie wiem czy warto się co roku od nowa na to szczepić i kuć siebie i Iwka :mysl_1: Jakby było też 24 h to niby luz bo zawsze Iwka oglądam po spacerze ale np. ostatnio rano po nim łaził jak ubrał ciuchy z poprzedniego dnia :zly1:

Re: UWAGA znowu atakują kleszcze.

: wtorek 26 kwie 2011, 20:13
autor: qzia
Wielkim specjalistą nie jestem ale myślę, że z każdą chorobą jest podobnie. Kleszcz "wkręca" się bardzo powoli. Skóra ma swoją grubość. Żeby dojść do bardziej unaczynionej warstwy musi potrwać jakiś okres czasu. Dlatego delikatne ugryzienie nie powoduje zarażenia. Ale też każdy ma inny poziom odporności. Jeden większą inny mniejszą. Zbyt duża ilość szczepień też nie jest najlepsza. Jak zwykle trzeba znaleźć złoty środek. Najważniejsze to się dobrze wypsikać offem lub innym syfem, którego kleszcze nie lubią.
Pozdrawiam Kasia