Strona 22 z 141

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta

: poniedziałek 21 maja 2012, 17:38
autor: 1e2w3a
A to jeszcze jeden z naszych nadodrzańskich spacerów. Trochę się działo, bo spotkaliśmy dwie sunie, które fajnie bawiły się z Aresem.

Jak zwykle nasz spacer zaczęliśmy z okolic tego oto mostu.
Obrazek

Szliśmy tak i szliśmy....Ares dużo węszył
Obrazek

Trochę się wytarzał
Obrazek

Poszedł się napić wody
Obrazek

siedział i podziwiał rzekę
Obrazek

Potem się położył i nie chciał iść. Musiałam go przypiąć do smyczy i trochę pociągnąć do przodu.
Obrazek

Jak go już odpięłam z tej smyczy to zaczął się podejrzanie rozglądać gdzie by tu zwiać.
Obrazek

No i czmychnął mi i nie reagował na przywołania. Skończyło się to znów smyczą. Wtem mnie pociągnął do przodu i wyrwał do pieska, którego ledwo co było widać (był dość daleko). Jak dobiegłam to Ares już bawił się w najlepsze z tym pieskiem (który okazał się sunią) i zdążył się też zapoznać z właścicielami.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jak się zmęczyli to poszli razem nad rzekę napić się wody.
Obrazek

Suczka nazywała się Saba i miała jedno uszko stojące a drugie klapnięte
Obrazek

W końcu musieliśmy się pożegnać bo już było nam nie po drodze. Sunia i jej właściciele poszli dalej prosto, a my musieliśmy przedostać się na drugi brzeg.

To jest jaz a nad nim most przez który przeszliśmy na drugi brzeg Odry.
Obrazek

Na drugim brzegu Ares znów zaczął coś wypatrywać (czy wywąchiwać). Na moście znów ukazał się jakiś piesek. Było trochę niebezpiecznie ze względu na znajdującą się niedaleko ulicę. Na szczęście piesek skierował się na wały i szedł w naszym kierunku.
Piesek znów okazał się sunią, ale jej imię już mi wyparowało z pamięci.
Obrazek

Przywitanie z właścicielką suni
Obrazek

Mieliśmy towarzystwo prawie do końca spaceru
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta

: poniedziałek 21 maja 2012, 23:57
autor: kasianiolek
1e2w3a pisze:Znów spotykamy ogara
I to jakiego - DUNAJA z Bobrownickiej Posesji - Aresowego syna.
Ares, to dopiero ma szczęście, mnóstwo psich znajomków i jeszcze swoje dzieciątko spotkał :)
W słonku Ares prezentuje się świetnie.
Pozdrawiają Aresika szczeniury z Zatrzebia :)

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta

: środa 23 maja 2012, 14:26
autor: 1e2w3a
Jeszcze trochę o długim weekendzie.
Do sąsiadów w tym czasie przyjechała sunia – Kora. Ares miał towarzystwo. Na spacery chodzili wprawdzie oddzielnie, ale na wybiegu przy domu bawiły się, choć nie było to szaleństwo.

No popatrz na mnie. Tak się umizguję, a ty taka obojętna
Obrazek

Obrazek

Tam gdzie Ty tam i ja
Obrazek

Przynajmniej trochę razem powęszmy i posilmy się trawką
Obrazek

Kora wprawdzie bawiła się z Aresem, ale preferowała zdecydowanie towarzystwo swoich weekendowycch właścicieli
Obrazek

Fajni Ci tymczasowi właściciele. Zawsze mogłem liczyć z ich strony na jakieś pieszczotki.
Obrazek

Na spacery chodziliśmy wprawdzie oddzielnie, ale pewnego dnia wywęszyłem ją w parku.
Obrazek

Przywitałem się......
Obrazek

…...ale ona mnie zostawiła i wybrała kijek
Obrazek

Potem jej Pan zaczął biegać, a ona oczywiście przyłączyła się. No więc cóż miałem robić....... pobiegłem za nimi.
Obrazek

A teraz trochę zabawy.
http://www.youtube.com/watch?v=1Rq4x-J0iMo" onclick="window.open(this.href);return false;(film)

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta

: środa 30 maja 2012, 22:19
autor: 1e2w3a
Wiosenne spacery nad Oławką.

Tylko nad tą częścią rzeki, która przepływa przez Park Wschodni. Spokój i cisza, która w uszach dzwoni, no i przyroda. Zarośla, gęste szuwary, śpiew ptaków, kumkanie żab, czapla siwa z jej chrapliwym głosem, kaczki, łabędzie, ślady urzędowania bobrów – to wszystko sprawia, że to miejsce jest niezwykle urokliwe. Ci, którzy przychodzą tu ze swoimi psami wcześnie rano mówili, że widzieli tu sarny i dziki. Ci, którzy bywają tu późną wieczorową porą podobno widzieli wylatujące z niektórych drzew nietoperze. Nawet wskazali które to drzewa.

Szuwary, szuwary............, czasami myślę, że jestesmy nad jeziorami a nie nad rzeką.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kaskadki – tu najczęściej kąpią się psy.
Obrazek

Obrazek

Szersza, mniej zarośnięta część rzeki
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kosaćce
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zejście do wody. Już tworzy się rzęsa.
Obrazek

Tu często można spotkać wędkarzy.
Obrazek

Kaczki
Obrazek

Łabędzie
Obrazek

Obrazek

Drzewo powalone przez bobry, leży tu tak od jesieni.
Obrazek

Czapla siwa. Podobno jest para, on i ona.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta

: środa 30 maja 2012, 22:26
autor: SARABANDA
Fajnie macie, tereny spacerowe pozazdrościć. Ares ma mocne nerwy - te kaczusie i łabądki :fiufiu:

_______________

Małgosia&S&C

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta

: środa 30 maja 2012, 22:52
autor: kasiawro
Ewa Ci rybacy to wędkarze ;), ka tylko tak cicho zwracam uwagę bo wiem że Ci co łowią uczuleni są na te nazwy- a ja też zanim poznałam Tomka miałam ich za jedność.
Rewelka takie miejsce w dużym mieście.

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta

: środa 30 maja 2012, 23:11
autor: BasiaM
Tiaaaa, tereny super :psiako:
i super pańcia co z Aresem tak sobie turystyczne wypady urządza :mrgreen:

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta

: środa 30 maja 2012, 23:13
autor: 1e2w3a
kasiawro pisze:Ewa Ci rybacy to wędkarze ;)
No fakt. Już śpieszę poprawić.
kasiawro pisze:Rewelka takie miejsce w dużym mieście.

A to miejsce to rzeczywiście rewelka. Znam sporo miłośników i częstych bywalców tego parku. Nawet w necie znalazłam kilka amatorskich filmików o nim. Ale tak naprawdę to nie będzie dobrze jak stanie się znane. :placzek:

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta

: piątek 01 cze 2012, 22:47
autor: 1e2w3a
To w tym miejscu najczęściej spotykają się psy. Zdecydowana większość z nich to pływacy (i nurkowie też się zdarzają), których ciągnie do wody. A dlaczego właśnie kąpią się w tym miejscu – no bo właściciele sami przyprowadzają tu swoje psiaki. Woda jest tu w ciągłym ruchu, czysta i niezamulona i psy mogą wyjść z niej tylko czystsze. Wiele z nich ma tu zajęcie i zabawę.

A to jest to miejsce
Obrazek

Gabi zawsze skoczy za patykiem do wody. Nie odpuści.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

A to Misiek. Pływa i nurkuje. Tu patrzy na swojego pana stojącego na mostku, żeby mu coś rzucił do wody, choćby mały kamyczek i żeby mógł sobie zanurkować.
Obrazek

A tu Misiek szuka kamieni w wodzie.
Obrazek

Obrazek

Pan Miśka robi mu zdjęcia. Będą na YouTubie.
Obrazek

Mela i Koka (suczki husky)
Obrazek

Mela. Suczka już starsza, ale o dużym poważaniu wśród innych psów. Mało który (która) odważy się podskoczyć do niej. Jak jest z nami na spacerze to Ares od razu staje się ożywiony i ma dobry humor, ale zawsze jej ustępuje. Może kiedyś coś więcej o niej napiszę.
Obrazek

Sunia Tola (ta czarna, w środku) również nie pływa, ale wchodzi do wody aż po sam brzuch.
Obrazek

Ares przynajmniej może się z kimś trochę pobawić
Obrazek

A co robi Ares jak się inni kąpią?

Próbuje zachęcić inne napotkane psy do zabawy.
Obrazek

Ale przede wszystkim to stoi na brzegu i patrzy
Obrazek

Nie pomagają namowy Pańci Miśka
Obrazek

….i Pańci Gabi również
Obrazek

Pańcia Gabi nawet weszła dalej po kamieniach i stamtąd go zachęcała, ale bezskutecznie.
Obrazek

no..........ja tam na pewno tam nie pójdę
Obrazek

W niektórych miejscach było naprawdę płytko i wcale nie trzeba było pływać tylko chodzić.
Obrazek

Tylko na tyle mnie było stać.
Obrazek

Re: SOKÓŁ / ARES - ogar z wielkiego miasta

: sobota 02 cze 2012, 00:23
autor: kasianiolek
Ewo, jak zwykle piękne tereny spacerowe macie... A dla Miśka jestem pełna podziwu - cały łeb wsadza pod wodę :strach_2: