Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

"skrócenie życia o 2 lata w porównaniu z niesterylizowanym rodzeństwem"

Czy ktoś zna jakiegoś samca, który faktycznie w porównaniu z rodzeństwem żył krócej?

Z nami mieszkają dwa wykastrowane samce - Merlin ma w tej chwili dwa lata, wykastrowany rok temu - nie ma zmian w zachowaniu. Kapsel ma 7 lat, wykastrowany 3,5 roku temu - po kastracji przestał sie onanizować (no robi to sporadycznie) i nie interesuje się sukami z cieczką. Żaden z nich nie przytył i nie ma problemów zdrowotnych.
U kilku psów tymczasowanych po kastracji zauważyłyśmy zdecydowane uspokojenie.

wszoleczek pisze:"skrócenie życia o 2 lata w porównaniu z niesterylizowanym rodzeństwem"

Czy ktoś zna jakiegoś samca, który faktycznie w porównaniu z rodzeństwem żył krócej?

A myślisz, że porównanie jednego psa do np. brata czy dwóch da nam pełny obraz ?
Bo zaraz potem należałoby zapytać dlaczego żył krócej...bo miał skręt żołądka ?
To chyba nie jest takie proste choć faktycznie słyszałam o badaniach, w których wyszło skrócenie życia zwierząt po kastracji (zarówno psów jak i kotów).

Kiedy najlepiej kastrować psa? Teraz czy poczekać na wiosnę?

Wtedy , kiedy masz czas dopilnować gojenia . Nie polecam latem jak jest bardzo gorąco.

Siedzę cały czas w domu, więc nie ma problemu. Psa też bym trzymała w domu, a na dwór to na siku tylko

No to tylko kwestia umówienia się z wetem...

Ania W pisze:

wszoleczek pisze:"skrócenie życia o 2 lata w porównaniu z niesterylizowanym rodzeństwem"
Czy ktoś zna jakiegoś samca, który faktycznie w porównaniu z rodzeństwem żył krócej?

A myślisz, że porównanie jednego psa do np. brata czy dwóch da nam pełny obraz ?
Bo zaraz potem należałoby zapytać dlaczego żył krócej...bo miał skręt żołądka ?
To chyba nie jest takie proste choć faktycznie słyszałam o badaniach, w których wyszło skrócenie życia zwierząt po kastracji (zarówno psów jak i kotów).

Nasza wysterylizowana kotka żyła 19 lat. Ani wybitnie długo jak na kota (bo znałam bardziej długowieczne) ani szczególnie krótko. Raczej przeciętnie. Nie miała żadnych problemów związanych z zabiegiem. A została wysterylizowana w wieku kilku lat, wcześniej dostawała hormony (nic się po nich nie działo niepokojącego, ale zapadła decyzja, żeby jednak nie faszerować jej w nieskończoność, bo to nie ma sensu)
Wysterylizowany kocur też nie miał żadnych powikłań i niespodzianek. Był ogólnie duży, ale nie gruby. Trzymał się blisko domu. Niestety 3 lata temu, w wieku 8 lat zaginął... podejrzewamy, że nie z własnej
woli...

Etna po zabiegu ma się świetnie. Ładnie się goiło, nic się nie dzieje, nie tyje .... jeszcze bardziej nie lubi suk... Tak się jakoś złożyło, że była sterylizowana w swoje 4 urodziny

wszoleczek pisze:Kiedy najlepiej kastrować psa? Teraz czy poczekać na wiosnę?

chcesz kastrować Nerusia ?

BasiaM pisze:

wszoleczek pisze:Kiedy najlepiej kastrować psa? Teraz czy poczekać na wiosnę?

chcesz kastrować Nerusia ?

Tak wyszło, realność krycia znikoma, a w sąsiedztwie nowe suczki się pojawiły. Po wielu lekturach zdecydowałam, że nadszedł na nas czas