Strona 3 z 5

Re: Nauka czystości

: poniedziałek 19 kwie 2010, 11:55
autor: wszoleczek
Czas odświeżyć wątek :placzek: Ja mam pytanie jak nauczyć dorosłego psa czystości :niewka: .
Nero jest wpuszczany do domu wieczorem, czasami rano też. I dzisiaj rano przyszedł i zaznaczył płaszcz :wow_3: . Wiem, że to nie pedagogiczne, ale klapsa dostał :? Jeśli to się powtórzy, to na pewno pies znowu wyląduje na stałe na dworze :zdziw_5:

Re: Nauka czystości

: wtorek 20 kwie 2010, 08:39
autor: Ania W
Ja nie wiem czy to jest kwestia tradycyjnej nauki czystości...Skoro on wszedł do domu będąc najpierw na zewnątrz a potem nasiusiał to jest to raczej właśnie kwestia znaczenie a tu podstawą jest usunięcie zapachu.
No i nauka czystości polega na tym że takie zachowania się wyłapuje i stara się im zapobiegać co powoduje że występują one coraz rzadziej a nie że z dnia na dzień znikają.
Mam nadzieję że to jednorazowy wyskok - może mu ten płaszcz czymś zapachniał ?

Re: Nauka czystości

: wtorek 20 kwie 2010, 09:24
autor: wszoleczek
Ania W pisze:może mu ten płaszcz czymś zapachniał ?
Właśnie mógł zapachnieć tylko nim, bo wcześniej babcia w płaszczu była na dworze i głaskała psa :zly1:

Na razie raz się to zdarzyło i chodzę za psem krok w krok. A te psikacze do pomieszczeń żeby pies się nie załatwiał są skuteczne?

Re: Nauka czystości

: czwartek 13 maja 2010, 22:45
autor: trusiak
Mamy dość spory problem. Mira na początku jak ja przywieźliśmy załatwiała się na gazety, ale od jakiegoś czasu zdarza jej się robić siku i kupę w kojec. Zmienialiśmy koc, kojec przeniesliśmy w inne miejsce, a w tamto miejsce dalismy gazetę- na jakis czas to poskutkowało, ale po dwóch dniach problem wrócił, a nam się już miejsce w pokoju kończy... nie wiemy co z tym zrobić...

Re: Nauka czystości

: czwartek 13 maja 2010, 22:48
autor: trusiak
A i dodam, że próbowalismy metod pozytywnych, czyli chwalenie za załatwienie się na gazety. Za każdym razem zanoismy ją na gazetę jak widzimy co się szykuję, ale zdarza sie, że uparcie z nich ucieka i idzie na kojec. Poza tym gazety nie zmieniają swoich miejsc. Są tam stale i to na nich wcześniej się załatwiała.

Re: Nauka czystości

: czwartek 13 maja 2010, 22:57
autor: BasiaM
Może legowisko pachnie jej siuśkami ? Chyba, że też wyprane jak kocyk :niewka:

Re: Nauka czystości

: czwartek 13 maja 2010, 22:59
autor: weszynoska
ja bym to ujęła tak....za bardzo się przejęliście :mysl_1:

szczenię jak dziecko ma prawo do sikania byle gdzie...i musi z tego wyrosnąć
a wyrasta około 3-4 miesiąca zycia :niewka:

jedne wcześniej drugie później...nie ma rady trzeba to znieść...a im bardziej się staracie ją pokierować tym bardziej ona się stresuje i szuka wyjścia na swoją łapę ( a że łapa szczenięca to jej nie wychodzi ;) )

Re: Nauka czystości

: piątek 14 maja 2010, 08:15
autor: trusiak
weszynoska
Może masz rację... to jest nasz pierwszy pies, więc tak naprawdę nie wiemy jak się zachowuje szczeniak i co jest normalne, a co nie :)

Re: Nauka czystości

: piątek 14 maja 2010, 09:07
autor: Aszemi
Ano dokładnie jak Węszynoska prawi :szacun_1: Nam Salwa na swoje miejsce nie sikała za to lubiła odlać na dywan :D a Szajka no cóż olewała swoje posłanie ale do czasu także wytrwałości w zmienianiu na suche życzę :zgoda:

Re: Nauka czystości

: piątek 14 maja 2010, 09:26
autor: weszynoska
trusiak pisze: to jest nasz pierwszy pies, więc tak naprawdę nie wiemy jak się zachowuje szczeniak i co jest normalne, a co nie :)



szczeniak się bawi, zjada buty, rozrabia, chce spać w łóżku, sika byle gdzie i baaardzo często :gleba: szczeniak jest wiecznie głodny, czasami śpiący :jezyk_3:
szuka towarzystwa i chce sie uczyc od nas wielu ciekawych czynności

i musimy szczeniakowi pokazać jak wygląda nasz sposób na zycie, ale nie starajmy się nauczyc go wszystkiego od razu
to jest tak, że niemowlaka ludzkiego nie uczymy w wieku kilku miesięcy jeść nożem i widelcem

szczeniak rozrabia, chce się bawić, na spacerach ciągnie na smyczy, szuka smakołyków :zly2:

normalka :psiako:

wykorzystajcie czas szczenięcej ufności na budowanie więzi, starajcie się być atrakcyjni, ale bez przymuszania i trochę wyluzujcie , kontakt z psiakiem to wspaniały sposób na odreagowanie stresu


zafundujcie małej stałe pory wychodzenia na dwór, i stałe pory zabaw , karmienia itp...bardzo szybko załapie kiedy jest jej 5 minut

jak na prawdę zaczyna broić to trzeba zareagować, ale współmiernie do szkodliwości czynu :D