Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

My do wora, wór do jeszcze jednego wora i do śmietnika... mało ekologicznie z tymi worami, ale nie śmierdzi bo się nie przebije Śmieci wywożą nam raz w tygodniu.
Na łąkę za drogę nie mogę, bo dzieci się tam bawią... moje też czasami, a poza tym chyba nie byłabym zadowolona gdyby ktokolwiek tak robił pod moimi oknami

Najgorzej jest jak jest mokro

Od kiedy zmieniliśmy dietę na samą surowiznę, pies zaczął mieć bardzo, bardzo suche kupy - nie wiem, czy powinno mnie to niepokoić, ale nie podoba mi się to.

W tej chwili Mo dostaje: zmielony drób z kośćmi, mielone warzywa i owoce, ryby w całości, serca kurze lub indycze, żołądki kurze lub indycze, wątróbki kurze lub indycze,płuca, korpusy z kością, kurze łapki, jaja na surowo, żółty ser lub twaróg, czasem też czerstwe pieczywo i kości do ogryzania. Mięcho tylko drobiowe, bo na wołowinę i wieprzowinę reagował biegunkami.

Od kiedy je samo surowe, prawie przestał pić wodę Może by mu to zmiksowane żarcie mieszać z wodą? ( o ile to ma jakiś związek)

moje jedzą 3 razy w tygodniu korpusy i też wtedy kupy są bardziej suche, uważam że to normalne jest przy surowym.

Przy jednym psie myslę, że można sobie pozwalać na takie menu...

Ja bym zwariowała licząc i segregując te różnorodności przy mojej bandzie, ale....

jak daję tylko korpusy to kup prawie nie ma, psy wody nie piją prawie zupełnie.

Kupy te które są...są tak malutkie, że zupełnie ich nie zauważam i nie wydzielają żadnego zapachu.

Jestem pewna, że nawet bez takiego urozmaicania pies ma się doskonale i z jego żywieniem nie ma najmniejszych problemów.

Moje jedzą surowe codziennie i kupy są małe.
Jak zjedzą korpusy, kości z kurczaka to wtedy bardziej suche.
Wody nie piją dużo przy surowiźnie. Czasami pełna micha wody stoi cały dzień nieruszona.

Moje sa na mieszanym -rano korpus z kurczaka+ warzywa, po południu suche. Koopki wyglądają normalnie, aczkolwiek jest ich mniej niż wtedy gdy było same suche. Twarde koopki (stukały jak kamyki) miewała Esia po kościach wieprzowych...

Czyli to pewnie przez te kości Za dużo kościów, zybałowa...

zybalowie pisze:Czyli to pewnie przez te kości Za dużo kościów, zybałowa...

może tak być, kilka osób mi mówiło, że jak się karmi tylko suchym i daje kości to na bank można się spodziewać zaparcia. Dlatego po zjedzeniu dużych kości wieprzowych psiaki dostawały zmiksowane warzywa z jogurtem i oliwą - wiadomo jak to działa - ale i tak koopki były bardzo jasne i twarde . Przy korpusach drobiowych nie ma takiego zjawiska, bo kupuję je u znajomej i dostaję takie ze sporą ilością mięsa.

kerovynn7 pisze:Przy korpusach drobiowych nie ma takiego zjawiska, bo kupuję je u znajomej i dostaję takie ze sporą ilością mięsa.

A gdzie? Bo z tymi porcjami to różnie w Poznaniu bywa i szukam jakiegoś fajnego źródła