Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

agag pisze:Sunia dziś jedzie do nowego domku- w okolice Siedlec- państwo mają ogara, brata Tropki i Traszki, dotychczasowi opiekunowie będą ją odwiedzać i sprawdzać czy wszystko ok. Będzie wysterylizowana jak już się w nowym domku zaadoptuje .

Noooo, wieści super ale z tą sterylką to nie wiem czy należy czekać. My też mieliśmy plan, żeby najpierw się Etna zaaklimatyzowała i cieczka wyskoczyła nam jak królik z kapelusza.... Przez kilka dni było baaardzo ciężko. Daliśmy radę, ale jak jest w planie sterylizacja, to nie polecam takich atrakcji jak u nas

Trzymamy kciuki za panieneczkę i nową rodzinę

Haniu- Tempo, zapomniałam wcześniej napisać. A nowy domek na stałe, może mi się uda ich odwiedzić za jakiś czas, to niedaleko ode mnie .

To ja poproszę koniecznie fotki Tempo. Bardzo mi się podobał jako maluch.

Małgorzata pisze:...Zaczęłam sie trochę zastanawiać...mój pies sam potrzebuje psiego psychologa i może nie byłby dobrym towarzyszem dla suni po przejściach...

Na pewno wg mnie byłby, nie ma to jak ogar z drugim ogarem a jeszcze suczka z psem? Toć sfora- to ogarze marzenie Pies po przejściach zazwyczaj ma do zaoferowanie bardzo wiele i dla opiekuna same plusy (poza zdrowiem bo wiadomo, że może być czasem nadszarpnięte).
Ale może będzie jeszcze tu suczka do wzięcia i wtedy to się uda

Bardzo fajnie, że Tempo od dzisiaj jest w prawdziwej sforze a suńka ma DOM
Bardzo bym chciała zobaczyć zdjęcia z DS...

Bardzo bym chciała zobaczyć zdjęcia z DS...

Podpisujemy się ,my też

No na prawdę są wspaniali ludzie na tym świecie !

EiMI pisze: Noooo, wieści super ale z tą sterylką to nie wiem czy należy czekać. My też mieliśmy plan, żeby najpierw się Etna zaaklimatyzowała i cieczka wyskoczyła nam jak królik z kapelusza....

Hmm.. Jak sunia lękliwa to ja bym tam też czekała. Żeby się dziewczyna nie rozstroiła kompletnie.

Jakaś błyskawiczna akcja po prostu

Super!
Cieszę się bardzo !
Aga fotki Tempo koniecznie!


Ze sterylką to nie wiem czy warto czekać jakoś szczególnie długo. bo w sumie nie wiadomo czy ona nie jest już przypadkiem zaciążona...Fakt ma problemy z zaufaniem w stosunku do ludzi ale żeby stadka z tego nie było - taka moja burkowa obsesja

Nie zdążyłam dobrze przeczytać o tej bidzie a tu już domek jest
Taks obie myślę, że coraz więcej osób, które już mają ogarki przygarniają drugiego do "kompletu"
Szacunek dla Was i powodzenia dla suńki

Małgorzata, wszystko dobrze się skończyło My po prostu potrzebujemy towarzyszek z twardym temperamentem, żeby dały sobie radę z naszymi facetami

Super, że się domek znalazł ! To była jedna z tych szybkich akcji

wszoleczek pisze: My po prostu potrzebujemy towarzyszek z twardym temperamentem, żeby dały sobie radę z naszymi facetami

Cody Wam nie oddam ale wypożyczyć mogę