Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Zdjęcie w kałuży - bomba.

To czasem nie mieszanka doga niemieckiego z ogarem ? fajny taki miś

Grzegorz pisze:To czasem nie mieszanka doga niemieckiego z ogarem ? fajny taki miś

Wszyscy sobie ostatnio tak właśnie dworują z mojego maleńkiego, kochanego psiunka . Rodzina twierdzi, że Lili musiała na boczku zdradzić Hultaja z dogiem i tak wyszło...
Niestety. Doszliśmy do etapu, na którym pies zupełnie bez wysiłku kładzie paszczę na stole, bez podnoszenia głowy .
Najzabawniejsze, że on dalej chce się bawić ze swoimi ukochanymi kumplami - jamniorami . Co zabawniejsze - one wcale nie czują przed nim respektu, obgryzają go radośnie po faflach.

"Zdjęcie w kałuży - bomba."
- zrobiłam tych zdjęć ze dwadzieścia, bo okoliczności przyrody etc. oraz słońce... Ale, oczywiście, mój aparat musiał w tym właśnie momencie pokazać rogi. Wszystkie niemal nieostre - to znaczy te, na których jest Korek .

Dalszy ciąg spaceru po falach







... potem pies pognał dalej

NOOOOOOO!!!!! Korysławie!!!! Gdzieś ty miarę zgubił?????? Albo jeźdźca???

Spacer do Parku Wodnego super

EiMI pisze:NOOOOOOO!!!!! Korysławie!!!! Gdzieś ty miarę zgubił?????? Albo jeźdźca???

Przyganiał Calvados Korkowi...
Wszyscy nadal trzymają się za boki ze śmiechu, bo zanim Korek się u nas pojawił, tłumaczyłam, że to taki średni piesek .
Mam swoją teorię - on się po prostu dostosował do naszej rodziny. Mąż i najstarszy syn mają po dwa metry, ja - koło metr osiemdziesiąt...

no i teraz wyobraź sobie jakbyście wyglądali z yorkiem A swoją drogą, w takim gronie to on rzeczywiście jest średnim pieskiem

Toteż przywoływałam przykład yorka, kiedy padały propozycje "może raczej mniejszego pieska" . A tak, w Korkowym towarzystwie, mogę się poczuć małą kobietką, do czego zawsze beznadziejnie tęskniłam .

No popatrz ... coś w tym jest... Ja potencjalnie powinnam być wysoką brunetką A mam 1,6 m i blond włosy ( włosy można przefarbować, ale ten nikczemny wzrost... ) Ja to dopiero wyglądam z ogarem.... Jakbym konia na smyczy prowadziła

Eee, tam, zaraz nikczemny... To jest właśnie taki miły, średni damski wzrost Co piszę z zazdrością, będąc wysoką brunetką