Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Prześliczny z tym ozorkiem. Prawdziwy ogar.

Przesliczny, prawdziwy ogarek w swoim naturalnym środowisku

Monika M-S pisze:

Niby takie nic, a cieszy
:[/quote]

Sądząc po wielkości prostokącików to wcale nie takie "nic"

Tabun puszczający oko to raczej taki można powiedzieć...zalotnik

Jesteśmy po przeglądzie miotu "T" Leśne Bytowanie FCI
"PROTOKÓŁ PRZEGLĄDU MIOTU.
W dniu 19.02.17 w hodowli Leśne Bytowanie .......
OPIS SZCZENIĄT
Miot wyrównany, grubokościsty, bardzo dobrze odchowany. Głowy typowe, oczy o typowej barwie dla wieku, uszy prawidłowo osadzone i noszone, zęby typowe dla wieku, zgryzy prawidłowe - nożycowe. Grzbiety proste, kończyny dobrze kątowane. Umaszczenie prawidłowe - czaprakowe, włos w dobrym gatunku. Szczenięta 042-044R – jądra wyczuwalne w mosznie. Szczenięta wstępnie zaszczepione i odrobaczone.
Warunki odchowu doskonałe – kojec w mieszkaniu. Kondycja matki – doskonała.
Szczenięta zatatuowano: psy -od nr 042R do nr 044R; suki od nr 045R do nr 049R.
Zalecenia Komisji: wydać osiem (8) metryk.
W piątek odbieram metryki i maluszki powoli zaczną się rozchodzić do nowych domów.
Pozdrawiamy cieplutko

Gratulujemy.

c.d. Hanusiowego szkolenia maluszków T Leśne Bytowanie FCI

Łobuziuchy T już mnie nieźle umordowały
Zimowa pora nie sprzyja hodowcy, bo maluchy potrzebują przestrzeni, a na podwórku błoto i konieczność siedzenia w domu. Spacerek bardzo im się podobał, ale z całą sforą się nie da, bo i pogoda nie ta i ilość spora, ale już jadą do nowych domów i spacery będą im dane.
Kolejny miot z całą pewnością będzie na lato, za 1,5 roku

Maluszki od jutra rozjeżdżają się do nowych domów, a tam czekają na nich rozkochani w ogarach ludzie, co mnie niesamowicie cieszy
W czwartek, czyli jutro TUNDRA jedzie do Szczecina do domu Pani Karoliny z Rodziną (Pasja),
w sobotę TARNINA jedzie do Gdańska do domu Pana Marcina z Rodziną,
w niedzielę TURZYCA jedzie również do Szczecina do domu Pani Ilony z Rodziną.

Zapraszamy Tarninę na socjalizację - nad morzem albo na łąkach

Cykada

Turzyca miała jechać do p.Bartka - Holandia? Czy coś pomyliłam?

Marzena i Czarek pisze:Turzyca miała jechać do p.Bartka - Holandia? Czy coś pomyliłam?

Nie pomyliłaś, miała jechać do Holandii, ale niestety ze względów zdrowotnych nie mogę zająć się przygotowaniem Turzyczki do eksportu, bo to zbyt długoterminowe. Tak więc dziewczynka będzie kochana w Szczecinie u Pani Ilony z Rodziną. Pani Ilona miała sunię przez kilkanaście lat i jest zakochana w Ogarach. Bardzo pragnie mieć Ogarunię i razem z córeczką nie może się już doczekać przyjazdu Turzyczki

A Tabun ma już swój domek?