Strona 17 z 26

Re: Korek całkiem Liliowy ;)

: sobota 08 sty 2011, 09:39
autor: Jotka
Dzięki! I nawzajem, szczere i serdeczne uściski dla mamusi :happy3: ; właściwie wstyd, że dopiero teraz.
Syneczek rośnie, jak na drożdżach, wczoraj wieczorem witaliśmy się radośnie z koleżankami i kolegami w parku. Przy okazji okazało się, że dwa inne psy przeszły podobne historie z kaszlem - widać jakiś wirus jednak.
Korek w każdym razie już zdrów i hasa, jak konik morski.

Re: Korek całkiem Liliowy ;)

: sobota 08 sty 2011, 14:13
autor: Grzegorz
No to pięknie, że psiak jest już zdrowy :piwko: Ale na początku go nie poznałem hehehe nagle taki Mężczyzna się z niego zrobił :happy3:a ten guzzz mmmmm :fiufiu: Pozdrawiamy! :)

Re: Korek całkiem Liliowy ;)

: niedziela 09 sty 2011, 01:41
autor: trusiak
Dawno nie zaglądałam na Korkowego bloga. Wchodzę, a tu taaaaki Korysław ogromny! Kurde. Ale te psiaki szybko rosną. Nawet się nie obejrzysz, a już bydlaka masz na progu ;)

Re: Korek całkiem Liliowy ;)

: niedziela 09 sty 2011, 11:05
autor: makaveli
Już kilka tygodni nie widzieliśmy korka i teraz byśmy go nie rozpoznali :) ale duże chłopisko :)

Re: Korek całkiem Liliowy ;)

: niedziela 09 sty 2011, 12:00
autor: Chaszczy
Ło jejku! Ależ urósł Korek!

Re: Korek całkiem Liliowy ;)

: poniedziałek 10 sty 2011, 10:11
autor: Jotka
Wyszliśmy trzy dni temu na ten pierwszy, długi spacer ze znajomymi psiarzami. Nadciąga, widzę, jeden z nich i tak jakoś swoją suczkę trzyma nerwowo na smyczy... Korek tymczasem już ją poznał z daleka, zaczął jakieś radosne podskoki wyczyniać, a pan zwolnił, przystanął i mówi do suni "Czekaj, postoimy chwilkę, przepuścimy tego dużego psa, bo..." i w tym momencie dopiero wrzasnął radośnie, bo rozpoznał Korka. Nie widział go trzy tygodnie :gleba: .

Re: Korek całkiem Liliowy ;)

: poniedziałek 10 sty 2011, 14:20
autor: zybalowie
Korek, kurde, kawał ładnego psa. Bardzo fajny jest.

Re: Korek całkiem Liliowy ;)

: wtorek 11 sty 2011, 14:56
autor: EiMI
Fajny "Korysław" wyrósł i widzę, że jak Dosik po mamusi odziedziczył lekko przesiany czapraczek, choć odnoszę wrażenie, że znacznie mniej przesiany niż u nas :mysl_1:

Troszkę jakby po czasie, ale wszystkiego NAJ w Nowym Roku!
Trochę nam się pochorowało i dawno nie zaglądaliśmy, ale nadrobimy zaległości :)

Re: Korek całkiem Liliowy ;)

: środa 12 sty 2011, 10:45
autor: Jotka
Dzięki, zdrówka zatem życzymy lepszego i stale się poprawiającego :) .
Czapraczek się przesiał, a przede wszystkim zbarchanił (ale to już chyba po ojcu, panie tego). Mamy regularne afro na grzbiecie.

Re: Korek całkiem Liliowy ;)

: środa 12 sty 2011, 12:33
autor: hania
Afro zdecydowanie po tatusiu :jezyk: