Strona 141 z 182

Re: nieOGARnięty blog:)

: środa 13 maja 2015, 20:28
autor: Ania W
miszakai pisze:Ostatnio byłam na szkoleniu objazdowym po Wielkopolsce organizowanym przez CDR.
Cokolwiek to jest :tia:

Fajny kamienny domek...i zestaw prosiaków.
W ogóle fotki prawie jak z Weranda Country ;)

Re: nieOGARnięty blog:)

: środa 13 maja 2015, 20:47
autor: Ola i Dunaj
Piękna wyprawa ! A to miejsce... :marzyc_2:
Centrum Doradztwa Rolniczego organizuje takie szkolenia ? chyba jakaś pasieka powstanie w Osadzie ;)

Re: nieOGARnięty blog:)

: środa 13 maja 2015, 21:17
autor: miszakai
Ola i Dunaj pisze:Centrum Doradztwa Rolniczego organizuje takie szkolenia ?
Tak! :) A pasieka nieeee...To trudne. Generalnie wszystko piękne ale bardzo pracochłonne :roll: Piękne dla gości a gospodarze nie mają czasu korzystać z uroku miejsca...Długo by gadać.

Re: nieOGARnięty blog:)

: czwartek 14 maja 2015, 08:19
autor: Ewka
Ania W pisze:W ogóle fotki prawie jak z Weranda Country ;)
A z Sielskiego Życia to już na pewno :mrgreen:

Szkolenie - marzenie :marzyc_2: i bardzo fajna relacja. Dzięki za olejowy adres.

Re: nieOGARnięty blog:)

: czwartek 14 maja 2015, 08:25
autor: Ania W
miszakai pisze:Piękne dla gości a gospodarze nie mają czasu korzystać z uroku miejsca...Długo by gadać.
Właśnie tak sobie pomyślałam jak oglądałam.Wszystko fajnie...wiem, że to jest czyjś sposób na życie, tylko kiedy mieć samemu czas na te wszystkie "chill out roomy" ( swoją drogą jak to okropnie brzmi, zwłaszcza w zestawieniu z takim sielskim, naturalnym i w gruncie rzeczy takim naszym "wsiowym" otoczeniem).

Re: nieOGARnięty blog:)

: czwartek 14 maja 2015, 08:40
autor: hania
Jakie fajne szkolenie :marzyc:

Re: nieOGARnięty blog:)

: czwartek 14 maja 2015, 08:58
autor: miszakai
Ania W pisze: "chill out roomy" ( swoją drogą jak to okropnie brzmi, zwłaszcza w zestawieniu z takim sielskim, naturalnym i w gruncie rzeczy takim naszym "wsiowym" otoczeniem).
Akurat w Tamarynowej to trochę taki westernowy podtekst był (ja z kolei nie lubię tego słowa), ale taki pozytywny, związany z końmi i ich szkoleniem , stąd akurat tam był to dokładnie taki "pokój wypoczynkowy". A swoją drogą ja lubię słowo chill - dużo bardziej niż np. wypoczywać i o naszym takim pomieszczeniu w domu też tak mówię, bo mi "pomieszczenie rekreacyjne" jakoś nie przechodzi przez gardło :)

Niestety, mimo klimatu, gościnności gospodarzy, serca jakie wkładają w to co robią, moją główną, trochę smutną konstatacją było to, że dla właścicieli to jest po prostu ciężka praca :? I maksymalnie wiąże. Nie jeżdżą na wakacje od lat, bo zwierzęta. Ja tak właśnie zagaiłam o ten taras w Kids Farm z widokiem na pola i konie to Pani gospodyni roześmiała mi się w twarz :roll:
- My tu nie siadujemy proszę Pani. Jak już to na słomie u zwierząt w zagrodzie na chwilę.
I ja to rozumiem, trochę już zasmakowałam i chyba trzeba gdzieś to wypośrodkować...Ale to na dłuższą pogaworę:). Zapraszamy do naszego chill out roomu :jezyk: :)

Re: nieOGARnięty blog:)

: piątek 15 maja 2015, 21:17
autor: Ania W
No jak ktoś idzie w westerny to jeszcze jakoś tam ujdzie...chociaż nie sądzę, żeby kowboje się jakoś szczególnie "chill outowali"
miszakai pisze: Zapraszamy do naszego chill out roomu :jezyk: :)
Dziękuję i chętnie skorzystam :), ale do Was to chętnie przyjadę posiedzieć na podsieni, na przyzbie ...:tia:

Re: nieOGARnięty blog:)

: poniedziałek 18 maja 2015, 08:38
autor: miszakai
Mam 3 Świty poroczkowe :marzyc_2:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: nieOGARnięty blog:)

: poniedziałek 18 maja 2015, 08:52
autor: Ania W
Na pierwszej fotce wygląda jak rodzony brat Majora :)