Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

super fotka z biala miss, przypomina mi sie film k9:)

Maszkaronów tu nie ma Ale ogary mają to do siebie, że rzadko zdarzają się dwa identyczne Bywają podobne, a nawet bardzo podobne, ale mimo wszystko, co świetnie widać w foto-zagadkach, można je rozróżnić ( co byłoby trudne w przypadku, nie szukając daleko - pudli)
Calvados też na pewno wyrośnie na mistera universum, ale póki co, to maleństwo i słodziaczek, a Wigro to już poważny jegomość. I to naprawdę szczera prawda, że trudno mi od niego oczy oderwać.
Co do potomstwa naszego Ogiego (vel Ogórka/Ogryzka) to w życiu panny nie widział. Dookoła były same psy i jedna dziewczynka (duuuuużo młodsza) - mieszaniec jamnika, więc trudno by mu było
Na znalezienie ogarzej panny szans by nie było, bo papierów brak. Mieliśmy co prawda wiele propozycji, żeby mu KW zrobić, ale że pies był po przejściach.... mógłby "oblać psychiatrę"
W domu był zupełnie normalny i 100-procentowo ogarzy, ale nie przepadał za starszymi, siwymi panami, bywał nieśmiały.... Nie chcieliśmy narażać go na dodatkowe stresy. Teraz może trochę żałujemy, ale myślę, że dla niego samego tak było lepiej.
PS. Ogi też lubił marchewkę A za kapustę kiszoną i śledzie był gotów tańczyć kankana

EiMI pisze::....Ogi też lubił marchewkę A za kapustę kiszoną i śledzie był gotów tańczyć kankana

Śledź gotowany to częsta podstawa mojego jedzonka, albo solony na smaczki, ikra mlecz tak, tak, ale kapusta nie, no nareszcie jest różnica.
Pozdrawiam serdecznie.

kwadra pisze:super fotka z biala miss, przypomina mi sie film k9:)

A żebyś widziała kto trzymał smycz, była lepsza i natural rude afro na na głowie.

Wigrusiu kochany, a zabierasz może swoje Pańciostwo na zlot ogarzy?

Czyżbyście odwiedzili akwedukt w Fojutowie ? Przepiękne miejsce
Pozdrawiam serdecznie, rada z osobistego poznania Wigro i jego pana

[quote="Ola i Dunaj"...]Czyżbyście odwiedzili akwedukt w Fojutowie ? Przepiękne miejsce
[/quote]
Tak to fotki z Fojutowa, bardzo ciekawa konstrukcja.
Pozdrawiamy serdecznie

bea100 pisze:Wigrusiu kochany, a zabierasz może swoje Pańciostwo na zlot ogarzy?

Jak dożyję to będę chciał ale narazie mam na łbie tyle spraw, ryby, grzyby, tropienie i takie tam.

Fantastyczne wakacje miales, Wigro. I ile pieknych miejsc widziales. I psow pieknych. I w ogole...