Aszemi pisze:allegro.pl tam jest wszystko
Generalnie tak, ale akurat teraz nie.

W necie pisza, ze Preventic w tym sezonie wycofano z produkcji, bo niby zawieral jakis szkodliwy dla psow skladnik (Unia wymogla taka akcje). Ponoc producent pracuje nad nowa wersja, bez tego skladnika, ale to moze jeszcze kilka miesiecy potrwac. Nie wiem wiecej, tyle co z netu. Generalnie Preventica nie uswiadczysz, chyba ze gdzies sie ostaly resztki z zeszlorocznych zapasow, ale jednak wiekszosc juz wykupiona.
My stosujemy teraz obroze Contra-tix, czyli ten polski odpowiednik. W tamtym roku Minuta miala Preventic, nasz wet jest zwolennikiem tej obrozy, a nie kropli. Twierdzi, ze korzystniejsze jest zabezpieczanie przed wkluciem sie kleszcza (tak dzialaja obroze - kontaktowo), bo robale nie maja okazji zostawic zakazonej sliny w ciele psa. Krople zas dzialaja przede wszystkim podskornie, czyli chyba truja po wkluciu (kleszcze same spadaja), w mniejszym stopniu odstraszaja. Niby mowi sie, ze dopiero po ok. 48 godz. kleszcz moze zakazic psa (a w tym czasie krople go ukatrupia), ale ponoc sa przypadki wczesniejszego zakazania babeszjoza, juz po kilku godz. od wklucia. Nie wiem, moze i tak jest. Dla mnie istotne, ze obroze dzialaja, a taniej wychodza

no i rzadziej sie odnawia ochrone. A 100% skutecznosci i tak nikt nie gwarantuje.
Z laczeniem obrozy i kropli - rozne sa opinie. Niektorzy przestrzegaja przed mozliwoscia niekorzystnej interakcji dwoch skladnikow, ale to tez zalezy co z czym sie laczy. Choc mnie osobiscie przekonuje, ze to i tak mniejsze zlo, niz leczenie babeszjozy. W kazdym razie dobrze by konsultowac sie z zaufanym weterynarzem. I pamietac, ze psy bywaja uczulone na skladniki roznych srodkow przeciw insektom.
Co do uzytkowania obrozy, to pies powinien raczej caly czas ja nosic. Warto tez co jakis czas (np. raz na tydzien) zdjac ja, przetrzec spirytusem w celu wyczyszczenia i odtluszczenia, zeby dobrze dzialala. A przed zalozeniem znow na kark - potrzec nia calego psiura, zwlaszcza po brzuchu. W tamtym roku przez ok. pol roku z Preventic Minuta tylko kilka razy miala kleszcza. Teraz tez nie narzekam, choc pojedyncze gady sie trafiaja, ale takie podsuszone - latwo wyciagnac.
Tylko obrozka taka troche malo ozdobna jest..
