Strona 140 z 182

Re: nieOGARnięty blog:)

: poniedziałek 11 maja 2015, 14:00
autor: Poniatowski Dwór
łał...piękny olbrzym... nasze ogarki to rzeczywiście przy nim maławe jakieś sie robią :niewka:

Re: nieOGARnięty blog:)

: poniedziałek 11 maja 2015, 15:05
autor: nulka
Piękny ,ale na jeziorku się ta wielkość gubi :)

Re: nieOGARnięty blog:)

: poniedziałek 11 maja 2015, 22:01
autor: Hekate
Robi wrażenie. :silacz:

Re: nieOGARnięty blog:)

: wtorek 12 maja 2015, 08:45
autor: miszakai
Ostatnio byłam na szkoleniu objazdowym po Wielkopolsce organizowanym przez CDR. Ciekawe miejsca, rodzinne firmy a przede wszystkim pomysły na życie :marzyc_2:

Najpierw tłocznia soków - pycha soki tłoczone, również tłoczony pomidorowy co jest rzadkością. I cydr - inny niż ten w sklepach powszechny słodzony kwas. Ten był bardziej wytrawny, polubiłam:)

Obrazek

Obrazek

Potem produkcja olejów - rydzowy, wiesiołkowy, z czarnuszki. Zaskoczeniem był ten z czarnuszki, którą np. w serach białych i pieczywie uwielbiam ale olej baaaardzo intensywny w smaku, przez olejki eteryczne. Posmak zostaje na długo :? Tu nie mam fotek ze środka tylko takie zajawki z podwórza.

Obrazek

Obrazek

Potem Kids Farm - zajęcia dla dzieci, konie, ptaki, świniaciunie luzem biegające razem z ptakami, królikami. Cuda a gospodarze zajęci jak susły i nawet chwili czasu nie mają, żeby na tym pięknym tarasie z widokiem na pastwiska usiąść :roll:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I Tamarynowa Osada - piękne miejsce :marzyc_2: Klimatycznie, zacisznie. Polecam.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A na koniec pasieka Noteckie miody. Pyszny nawłociowy. Faceljowy już mniej mi przypadł do gustu. Pyłek kwiatowy można było kupić. Pycha.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ul pokazowy, budyneczek sfinansowany z UE.

Obrazek

Obrazek

ramki
Obrazek

Super forma szkolenia, masa wniosków i obserwacji.

Re: nieOGARnięty blog:)

: wtorek 12 maja 2015, 16:03
autor: CalmaS
Ale piękne miejsca! :marzyc: Aż chciałoby się już dziś wsiąść w samochód i jechać w ten raj :tia: :tia: :marzyc_2:

Re: nieOGARnięty blog:)

: wtorek 12 maja 2015, 18:43
autor: SARABANDA
:marzyc:

Re: nieOGARnięty blog:)

: wtorek 12 maja 2015, 19:00
autor: Wilga
A gdzie te oleje? Cameleon?
Szukam dobrego olejarza.....

Re: nieOGARnięty blog:)

: wtorek 12 maja 2015, 19:43
autor: miszakai
Wilga pisze:Szukam dobrego olejarza.....
http://www.semco.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;

Rodzinna firma, starsi już Państwo właściciele i założyciele. Mają też nasiona własne, także kontrolują jakość od początku. Nawet rzepakowy jest pyszny. A ten dla zwierząt ma w sobie resztki wszystkich i też mi smakuje:)

Re: nieOGARnięty blog:)

: wtorek 12 maja 2015, 22:10
autor: kasiawro
Piękne szkolenie, tylko pozazdrościć Tobie takiej formy szkolenia, a właścicielom pomysłu i pasji.
Co oni w tym wannach z ziemią sadzą?
Marta jakieś nowe pomysły? ;)
Tamarynowa piękna i kusząca tym bardziej jak zobaczyłam te konie :marzyc_2: .

Re: nieOGARnięty blog:)

: środa 13 maja 2015, 08:12
autor: miszakai
kasiawro pisze:Co oni w tym wannach z ziemią sadzą?
To taki sposób na donice. Jeszcze fiatki nie wsadzone były:)
kasiawro pisze:Tamarynowa piękna i kusząca tym bardziej jak zobaczyłam te konie :marzyc_2:
No powiem Ci, że piękne miejsce. 30 ha, konie mają raj, goście, którzy pierwszy raz siedzą na koniu ponoć wyjeżdżają w las. Mają jednego z nielicznych w Polsce zaklinacza koni, który je szkoli. Szkolą konie do jazdy typu western, nie wiem wiele na ten temat. Porobione klimatyczne zakątki, zadrzwione, tak, że czuje się człowiek schowany przed innymi i przed światem. Zero sąsiedztwa, tylko owce kameruńskie z rana budzą ;) Mają też pyszne jedzenie, chill out salon z fotelami, dobrą muzyką i pyszną kawą. Ja mam teraz taki dylemat z miejscami typu agroturystyka czy turystyka wiejska, bo odkąd mieszkamy w podobnym to jakoś tak już jeździć w takie miejsca na wakacje nie bardzo ale jak ktoś szuka klimatu to polecam. Nazwa pochodzi od Tamaryna - konia właściciela, który ma już 24 lata i zjeździł na nim pół świata. Wszyscy myśleli, że może żona ma na imię Tamara ale nie, hierarchia jest inna :)