Strona 14 z 19
Re: Myslistwo z Ogary
: czwartek 19 sty 2012, 10:23
autor: milysliwy
Re: Myslistwo z Ogary
: czwartek 19 sty 2012, 10:32
autor: ania N
Dzięki za fotkę!
i do następnego razu!
Jacek
Re: Myslistwo z Ogary
: czwartek 19 sty 2012, 21:43
autor: kasiawro
Ania chyba bardzo umęczona była ?

Re: Myslistwo z Ogary
: czwartek 19 sty 2012, 21:45
autor: qzia
Cały dzień w strugach deszczu, na zimnie.

Też byś była umęczona. Tylko prawdziwi wielbiciele polujących ogarów dali radę.
Kasia
Re: Myslistwo z Ogary
: czwartek 19 sty 2012, 22:00
autor: endo
qzia pisze:Cały dzień w strugach deszczu, na zimnie.

Też byś była umęczona. Tylko prawdziwi wielbiciele polujących ogarów dali radę.
Kasia
Podziwiamy ich za to

Re: Myslistwo z Ogary
: czwartek 19 sty 2012, 22:03
autor: kasiawro
qzia pisze: Tylko prawdziwi wielbiciele polujących ogarów dali radę.
Kasia
No tak!!! ci nie prawdziwi nie dojechali

Re: Myslistwo z Ogary
: czwartek 19 sty 2012, 22:42
autor: qzia

rozumiemy to. Dom, rodzina, obowiązki
Kasia
Re: Myslistwo z Ogary
: piątek 20 sty 2012, 18:11
autor: ania N
kasiawro pisze:Ania chyba bardzo umęczona była ?

Ooo! Bardzo!, szczególnie, że to chyba czwarte podejście do zdjęcia było

Re: Myslistwo z Ogary
: piątek 20 sty 2012, 18:16
autor: gryfna
qzia pisze:Cały dzień w strugach deszczu, na zimnie.

Też byś była umęczona. Tylko prawdziwi wielbiciele polujących ogarów dali radę.
Kasia
To chrzest bojowy zaliczony pomyślnie

Praca podkładacza to sport ekstremalny i tak ma być
Pozdrawiam

Re: Myslistwo z Ogary
: piątek 20 sty 2012, 18:20
autor: szlachcianka
Hyhy, ale zdjecie fajne wyszlo. Czy ma ktos moze zdjecia z Puszkarem itd? Dalo by rade na meila?
Pzd
Pawel