Strona 14 z 153
Re: CALVADOS Ogary z Liliowych Łąk - West side story - 13
: poniedziałek 20 wrz 2010, 10:10
autor: EiMI
Re: CALVADOS Ogary z Liliowych Łąk - West side story - 13
: poniedziałek 20 wrz 2010, 10:45
autor: nulka
Nie dość ,że podobni Ci liliowi

,to tak samo rozbrykani no a przede wszystkim przystojni
acha i pomysłowi

Re: CALVADOS Ogary z Liliowych Łąk - West side story - 13
: wtorek 21 wrz 2010, 11:05
autor: Aszemi
Śliczne te foteczki u Was

i bardzo gustowny wisiorek Calvadoska

Re: CALVADOS Ogary z Liliowych Łąk - West side story - 13
: wtorek 21 wrz 2010, 11:33
autor: Danuta
Nie wstydź się Calvados! Jaki niegościnny... To gość niewychowany

- łazi po TWOICH rabatkach, mości się na TWOIM miejscu, podlewa TWÓJ teren... Myślę, że i tak wykazałeś się dużym taktem, że go od razu nie pogoniłeś i że udało Ci się go skłonić do zabawy... W końcu po to jest Ci potrzebny, co nie?
Fotka BEREK świetna - kocham takie szalone miny
A Calvados w pudle

Ach, wspomnienia... kiedyś i Lokis był malutki...

też robił domek z kartonów...

Re: CALVADOS Ogary z Liliowych Łąk - West side story - 13
: wtorek 21 wrz 2010, 16:46
autor: Jotka
Zdjęcia z terierowym gościem po prostu przepiękne - jaka ostrość!
Śliczny ten rudy łepek Calvadosa - dobrze nosi to swoje imię!

To NB jeden z moich ulubionych trunków

. Zresztą - cała reszta też śliczna

.
Re: CALVADOS Ogary z Liliowych Łąk - West side story - 13
: wtorek 21 wrz 2010, 23:25
autor: EiMI

nie nabijaj się

z tą ostrością
Gdzie ostre , to ostre, ale niestety nie zawsze zdążę

, a zdjęcia - nawet nieostrego - mi szkoda, bo każde niepowtarzalne. A ten mały skubaniec - jak na niego poluję, to siądzie w miejscu i pozuje, a jak tylko spuszczę go na chwilę z oka - zaczyna się świr

i niestety często muszę ratować potem co się da i jak tylko się da, żeby coś wyciągnąć z maziajów

Re: CALVADOS Ogary z Liliowych Łąk - West side story - 13
: wtorek 21 wrz 2010, 23:27
autor: EiMI
Aszemi pisze:Śliczne te foteczki u Was

i bardzo gustowny wisiorek Calvadoska

Wisiorek to prezent od Pańcia

. Już teraz na wypadek przyszłych samowolek

Re: CALVADOS Ogary z Liliowych Łąk - West side story - 13
: środa 22 wrz 2010, 10:23
autor: Jotka
Znaczy, że nie tylko Korek świruje?...

To mnie trochę pociesza. Ostrość jest w porządku, naprawdę - a że nie zawsze się złapie, to jasne. Za chwilę wybieram się na kolejną sesję zdjęciowo-spacerową, bo słońce świeci, aż miło!
Re: CALVADOS Ogary z Liliowych Łąk - New Border-land :)
: poniedziałek 04 paź 2010, 17:41
autor: EiMI
Re: CALVADOS Ogary z Liliowych Łąk - Wizyta Wielkiego Brata
: poniedziałek 04 paź 2010, 17:52
autor: EiMI