Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

A ja przez nią osiwieję albo wyłysieję. Teraz Reda czeka w kuchni na obiadek. I wiecie co ? właśnie z apetytem je. To ja już nic nie wiem. Chodzę spać o 1 -2 w nocy bo czekam, a ta je sobie w najlepsze.

REDAIK pisze:A ja przez nią osiwieję albo wyłysieję. Teraz Reda czeka w kuchni na obiadek. I wiecie co ? właśnie z apetytem je. To ja już nic nie wiem. Chodzę spać o 1 -2 w nocy bo czekam, a ta je sobie w najlepsze.

jak już dasz spokój...i padniesz ze zmęczenia...to ona zacznie

Dzięki za pocieszenie. Zaczynam się czuć jak pies łańcuchowy przykuta do domu, bo a nuż będzie królewna rodzić?

eeee to w końcu tylko kilka dni....ja z córką chodziłam 2 tygodnie po terminie hihi....a za pytanie " no kiedy wreszcie" pod koniec ciąży mogłam dać pytającemu w zęby

weszynoska pisze:eeee to w końcu tylko kilka dni....ja z córką chodziłam 2 tygodnie po terminie hihi....a za pytanie " no kiedy wreszcie" pod koniec ciąży mogłam dać pytającemu w zęby

Dlateeego Dominika jest taka śliczna

Tylko, że ja nastawiłam się przynajmniej na część ferii z maluchami, a tu u nas ferie właśnie się kończą. Przecież dla tych szczylów każdy dzień do przodu to jak dla ludzi tydzień, miesiąc. A trochę się denerwuję bo ile ta ciąża może trwać. fakt, że były dwie randki w odstępie 3 dni. więc to może po drugiej. Ale wet stwierdził, że wód mało, kanał rodny jeszcze zamknięty, lecieć jej przestało, ale skubana nie rodzi.
Jak do jutra nic to w niedzielę znowu do weta.

czyli dziś jest 63 dzień od pierwszego krycia a 60 od drugiego....?????

to ja typuję, że się urodzą w poniedziałek

Diunę kryłam w 12 i 14 dniu cieczki....a poród nastąpił w 63 dniu od pierwszego krycia.....

Spokojnie w takim razie, weci mówią aby liczyć od ostatniego krycia, "mądre" książki też.

Dalej nic? Powiedz Redzie, że dzisiaj Pliszka urodziła 2 sunie i 4 pieski po Oharze, może pozazdrości ...