Strona 112 z 153

Re: CALVADOS i ETNA - Skruszone ogary dwa - 110

: poniedziałek 14 lis 2011, 18:07
autor: EiMI
Nochalki już czyste :lol: ale Calvadosowe łapy to będziemy chyba do gwiazdki wykruszać..... :D

A w piekarniku nic się nie przypala, bo one w pokoju piekły :jezyk:

Re: CALVADOS i ETNA - Skruszone ogary dwa - 110

: poniedziałek 14 lis 2011, 18:31
autor: martaimicho
w pokoju mówisz :wow_3:
no początkujący kucharze w końcu :jezyk_3: nie muszą wszystkiego od razu wiedzieć,toć..hehe
ale myślę,że wielce ambitny to zespół i Ty Kochana im drzwi do kariery nie zamykaj :nunu: :gleba:
zobaczysz,gwiazdkę miszlena maja w łapach już,tuż tuż :cwaniak:

Re: CALVADOS i ETNA - Skruszone ogary dwa - 110

: poniedziałek 14 lis 2011, 18:44
autor: Aszemi
Uwielbiam fotki psów które właśnie coś nabroiły :jezyk_3:

Re: CALVADOS i ETNA - Skruszone ogary dwa - 110

: poniedziałek 14 lis 2011, 19:27
autor: awiska
Oj tam od razu, że nabroiły. Po prostu im kulinarna niespodzianka nie wyszła. Oby tylko nie doszły do wniosku, że trening czyni mistrza więc trochę jeszcze potrenują. :?

Re: CALVADOS i ETNA - Skruszone ogary dwa - 110

: poniedziałek 14 lis 2011, 19:45
autor: Danuta
EiMI pisze:... one w pokoju piekły :jezyk:
No proszę! ;) Jaki zgodny duet. :brawo_1: W pokoju, bez kłótni czego dodać więcej a czego mniej. :jezyk_3:

Re: CALVADOS i ETNA - Skruszone ogary dwa - 110

: poniedziałek 14 lis 2011, 20:03
autor: endo
To dopiero rasa :szacun_1: , nie dość,że śliczne to jeszcze ciasta pieką :D

Re: CALVADOS i ETNA - Skruszone ogary dwa - 110

: poniedziałek 14 lis 2011, 23:18
autor: Ania W
Po pierwsze chciałam powiedzieć, że metamorfoza Etny jest rewelacyjna.
Mnie nikt nie przekona że "czarne jest czarne a białe jest białe" i nadal uważam, że Ecia teraz ma super figurę. Porównując zdjęcia widać, że nie jest taka "rozlazła" (może nie najlepsze słowo ale nie przychodzi mi nic innego do głowy), ma zupełnie inną postawę, sprężystość. To że odmłodniała to fakt ale dodatkowo popatrzcie jak się jej poprawiła linia grzbietu! Super!
EiMI pisze:A nie nie nie... :nunu: ... To raczej Łoza do nas dołączyła ;) No chyba, że się po prostu AniaW wcześniej kuchennymi wyczynami panienki nie chwaliła :D
Calvados śmieciarz był zawsze :tia:
Trochę się chwaliła...jakby było czym :cwaniak:
Nie żebym się licytowała ;) ale Łoza pierwsze akcje kulinarne miała dość wcześnie (lodówka :fiufiu: ) potem od czasu do czasu coś ale raczej mniej spektakularne. Na początku października odkryła jak można się dostawać do różnych szafek i szuflad i od tamtej pory na drugie ma Gessler :D Dzisiaj zrobiłam totalne przemieszczenie produktów, bo znudziło mi się odkurzanie codziennie kasz, otrąb, zbieranie makaronów itp .:)
Ale ogary w (s)kruszonce wyglądają cudnie :D

Re: CALVADOS i ETNA - Skruszone ogary dwa - 110

: poniedziałek 14 lis 2011, 23:28
autor: EiMI
No i właśnie te akcje "z rozmachem" zarejestrowałam jako kuchenne wyczyny Łozy :D
No bo sporadyczne lodóweczka, czy ociupinka czegoś skubnięta mimochodem.... to w końcu nic nadzwyczajnego.... każdemu się może do języka przylepić :twisted:
No ale taka recydywa... To już coś :silacz: :gleba:

Co do figury Ećki :mrgreen: Super babka, no nieeeee :lol: Ale chuda trochę :lol:

Re: CALVADOS i ETNA - UWAGA!!! - 112

: środa 16 lis 2011, 19:22
autor: EiMI
Żeby nie było, że tylko u BasiM ferment sieję, u siebie też kryptoreklamuję :mrgreen: W końcu oglądalność też mamy nienajgorszą :gleba:



Wszystkich mieszkańców wsi Ogarkowo, wielbicieli Węszynosów, co Poszły w Las zapraszamy do zapoznania się z nowym wątkiem viewtopic.php?f=41&p=85776#p85776

Re: CALVADOS i ETNA - Comapct D'ogr - 112

: środa 23 lis 2011, 23:43
autor: EiMI
Dzisiejszy wyczyn. Jak wstałam po aparat, to się niestety obudził, ale tylko głowę podniósł ;)
debesciak (1 of 1).jpg