Strona 111 z 182

Re: nieOGARnięty blog:)

: poniedziałek 09 gru 2013, 08:05
autor: Gosia
Czwartkowo-piątkowy Ksawery mocno dał się Wam we znaki?
Bardzo zawiało i zamietło?

pozdrawiamy ciepło!

Re: nieOGARnięty blog:)

: poniedziałek 09 gru 2013, 10:30
autor: miszakai
Dzięki Gosia :) No trochę powiało...poderwało papę na dachach w kilku miejscach - ponabijane deski i rozerwało ofoliowaną szopę na drewno. Była śnieżyca w drugim rzucie ale generalnie chyba nie powinniśmy narzekać :silacz:
A u Was?

Re: nieOGARnięty blog:)

: poniedziałek 09 gru 2013, 13:54
autor: Gosia
To dobrze, że bez większych strat!
Nasz dom stoi w takim przesmyku między lasami wschód-zachód, a wiało z zachodu.
A, że chałupa o konstrukcji drewnianej to miałam wrażenie, że domem buja ;)
Prądu i zasięgu komórkowego nie było, ale żadnych strat.
O dziwo nawet wiatrak na krety przeżył :)

Re: nieOGARnięty blog:)

: niedziela 23 lut 2014, 21:01
autor: miszakai
Sezon uważamy za otwarty;)

Re: nieOGARnięty blog:)

: niedziela 23 lut 2014, 21:07
autor: nulka
Te kiełbaski to tak sobie leżą swobodnie na tarasie ? :) oj ostro musiałabym u nas odganiać dwie paszcze :D

Re: nieOGARnięty blog:)

: niedziela 23 lut 2014, 21:09
autor: Marta A
:o Łooo!

Re: nieOGARnięty blog:)

: środa 09 kwie 2014, 20:44
autor: miszakai
Mamy zaległości. Najpierw przedwiośnie, pierwsze wycieczki rowerowe, przełom lutego i marca. Żurawi moc.

Re: nieOGARnięty blog:)

: środa 09 kwie 2014, 21:00
autor: hania
A ja przeżywam jak mam na łące trzy żurawie ;)

Re: nieOGARnięty blog:)

: środa 09 kwie 2014, 21:40
autor: miszakai
A tu już ostatnio - ciepły weekend. Siedzimy przy grillu. I nagle wpada gośc przez niemal zawsze u nas otwartą bramę :strach_2: Ja za aparat, Kuba przytomnie Cygę do domku, żeby nie wystraszyła gościa. Przegalopował przez nasze jak małe przy jego wielkości 2ha i pobiegł na łąkę naprzeciwko się paść jakby nigdy nic. Zwiał sąsiadowi z przeciwnej strony ulicy aż; daleko...Przyjechał po niego starym poobklejanym na kolorowo autem, poprosił o kawałek sznura i zaczepiwszy konia o hak holowniczy pojechał wpław przez łąkę do domu :wow_3: Takie widoki - tylko w Osadzie. Nigdy czegoś takiego nie widziałam, Tak po prostu - koń wbiegający na Twoją działkę - wolny... :marzyc_2:

Re: nieOGARnięty blog:)

: środa 09 kwie 2014, 22:17
autor: hania
Poszedł na gigant :D . U nas sołtysowe koniki chodzą regularnie - mają ogrodzenie tylko ze sznurka i tak bardziej grzecznościowo w nim stoją.
Pasowałby wam taki :marzyc: