Strona 12 z 21
Re: Gromosław czyli ja
: środa 06 lis 2013, 11:20
autor: klimolki
Ania W pisze:To brakuje jeszcze fotki Groma z koniem

Ja taki odważny inaczej jestem, że podchodzę do konia ale tylko na chwilkę i to z wielkim jazgotem

Nie ma szansy, żeby ktoś zdążył fotkę zrobić
qzia pisze:Babcia jak to babcia.

Widać, że dużo lekarstw zażywa bo butelki i pełne i puste stoją.

To tylko takie syropki dla babci na uspokojenie skołatanych nerwów....
qzia pisze:A Ty się Gromek nie przejmuj bo Pan ogar musi porządnie pachnieć i trzeba się perfumować jak najczęściej.
Staram się jak mogę

A oni, Ci Ludzie ciągle mnie kąpią i trza zaczynać od nowa

Re: Gromosław czyli ja
: środa 06 lis 2013, 11:39
autor: aganowaczek
Re: Gromosław czyli ja
: środa 06 lis 2013, 14:55
autor: qzia
Re: Gromosław czyli ja
: środa 06 lis 2013, 15:14
autor: BasiaM
Gromuś Ty to masz tam ciekawie

Mam nadzieję, że koniki babcie i ciocię potem do domu "odprowadziły"
Perfumy oczywiście być muszą, Uchaty to ma taki sposób, że najpierw g...o zjada a w resztkach się tarza

Nic nie może się zmarnować
Potem tylko sam musi wędrować po górach, najlepiej przed nami jakieś 20 m, nie przyznajemy się do niego

za to on potem baaardzo chce się przytulać

Re: Gromosław czyli ja
: środa 06 lis 2013, 17:13
autor: endo
Gromek, ten sposób Uchatego też Ci polecam

wypróbowałem, dobry jest

Re: Gromosław czyli ja
: środa 06 lis 2013, 23:31
autor: klimolki
BasiaM pisze:Perfumy oczywiście być muszą, Uchaty to ma taki sposób, że najpierw g...o zjada a w resztkach się tarza

Nic nie może się zmarnować

To bym chyba eksmisję do swojej budy dostał, bo Ludziowa to by mi chyba nie pozwoliła spać koło siebie po takiej przekąsce
Żeby nie było, że ja nadal malutki i nieokrzesany szczeniaczek jestem jedna z moich dorosłych fotek...

ot taki małe treningi przed wystawą... znaczy poprzednią bo teraz jakoś aura nie sprzyja
I jeszcze coś z "Ludzi lasu" - znaczy ja nie znam tego filmu, ale jak patrzę na swoją Ludziową to nie wiem skąd się kobita urwała....

Re: Gromosław czyli ja
: środa 06 lis 2013, 23:51
autor: klimolki
Jeszcze coś w stylu wspomnień czar, czyli kilka ujęć z mojej pierwszej dorosłej wystawy. Żeby nie było to tamto.... To uprzejmie donoszę, że plan wyrobiłem więc obiad dostałem

Re: Gromosław czyli ja
: czwartek 07 lis 2013, 09:01
autor: hania
Taka mała dygresja - jak puszczacie psa w lesie luzem to zakładajcie mu opaskę odblaskową. Nigdy nie wiadomo co strzeli do ogarzego łba a pies bez obroży szybciej przez myśliwego może być oceniony jako zdziczały i zastrzelony.
Re: Gromosław czyli ja
: czwartek 07 lis 2013, 11:29
autor: klimolki
hania pisze:Taka mała dygresja - jak puszczacie psa w lesie luzem to zakładajcie mu opaskę odblaskową. Nigdy nie wiadomo co strzeli do ogarzego łba a pies bez obroży szybciej przez myśliwego może być oceniony jako zdziczały i zastrzelony.
Dzięki haniu za troskę, jak będziemy go puszczać w lesie to tak zrobimy.

Prawda jest jednak taka, że te zdjęcia, które oglądasz wcale nie pochodzą z lasu...

Ot takie kilka drzewek w parku, który zbyt szumnie byłoby nazwać lasem.
A jak piszemy o "naszym lesie" to mamy na myśli działkę pod lasem, która jest ogrodzona solidnym płotem, a nazywana jest lasem, bo na niej jest więcej drzewek niż poza...
Jeden taki "gupek miastowy" wyciął las

i tylko wspomnienie po nim zostało (znaczy po tym lesie)

bo gupka to wspominać nie będziemy

Re: Gromosław czyli ja
: sobota 09 lis 2013, 20:07
autor: klimolki
Kilka fotek ze spacerku jesiennego
